5 february 2013
bezbarwni
odchodzisz bez sensu
zagryzam wargi
wspomnieniem deszczu
parasol nie zawsze bywał dziurawy
a kołdra zbyt krótka
przepuściliśmy najlepsze lata przez wyżymaczkę
aż marzenia straciły kolory
sam53 | |
PROFILE About me Friends (17) Poetry (1389) Prose (9) Photography (1) Postcards (6) Diary (2) |
5 february 2013
odchodzisz bez sensu
zagryzam wargi
wspomnieniem deszczu
parasol nie zawsze bywał dziurawy
a kołdra zbyt krótka
przepuściliśmy najlepsze lata przez wyżymaczkę
aż marzenia straciły kolory
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek