Teresa Tomys

Teresa Tomys, 24 february 2014

Horyzont

nieuchwytny
nie dogonię go nigdy
gdy podchodzę bliżej
ucieka...


II.2014


number of comments: 16 | rating: 12 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 february 2014

Te zamknięte drzwi

to we mnie
nie pukaj nie usłyszę
 
daleko za miastem w samo południe
przysiadłam na brzegu wiosny

ona uważnie mnie słucha
i to złociste słońce
 
czasem kłuje mnie w boku
puls ściga się z wiatrem
 
boli
ale milczę
 
II.2014





(ciut poprawiłam)


number of comments: 17 | rating: 15 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 february 2014

W płomieniach

zatopiłam myśli
nie płoną
trwałe jak dęby wierne jak sosny
słaby
myślę o ogniu
w pustych pokojach
cisza to czas 
niewykorzystany na dialog
drażni
jak zbyt długa przerwa
 
między wierszami
 
II.2014
 


number of comments: 9 | rating: 9 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 10 february 2014

Dziwnie brzmi

sobie zawdzięczam każdą rzecz
milczący
spacer przez park
choinkę
pełną błyszczących świateł
bilet do kina
jeden
samotny sen
 
niczyja
 

 
II.2014


number of comments: 6 | rating: 9 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 january 2014

Zimowy marmur

wyjątkowo zimno
słońce w lodowych lustrach
mróz tłumi oddech
w niepokoju
ludzie i ptaki
tylko we mnie jest ciepło
w żyłach płynie valium
milczę nauczona pokory
odejść w ciszy czy z muzyką
zostać
 
powiedz
 
I.2013


number of comments: 18 | rating: 10 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 16 january 2014

Prawda

zawisła białym płaszczem
na dachach gałęziach płotach
wiatr potrząsa kiścią jarzębiny
chłód wokół i na ustach
 
ucichła między nami rozmowa
tęsknię za spacerem letnim ogrodem
turkusem morza
lawiną słów
 
tymczasem opowieści ciszy
na śniegu tylko jeden ślad
spłoszone czarne ptaki
rzeczywistość
 
obiecałam wrócić na wiosnę
skłamałam
 
niechcący
 
I.2014


number of comments: 5 | rating: 12 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 january 2014

Trudno o motyle

               
jest jakiś inny nie pobielał
dziwi
pod tarasem wiciokrzew
rozwija pierwsze liście
nad głową ptaki kluczem
deszcz kroplami wystukuje kolędy
jesiennie gonią obłoki
czarne kopce kretów  
niszczą zagubione stokrotki
obok kiełkuje ziarenko nasturcji


wszystko to na nic

kiedy styczeń za oknem


 
I.2013


number of comments: 8 | rating: 9 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 5 january 2014

Głupia

rozsypane na kolorowej poduszce
wyglądają jak czarny motyl
połyskujący srebrem
 
wokół obrazy – zapamiętany miniony czas
tyle kolorów leśnych dróg
kwiatów
i kosz dojrzałych brzoskwiń
wóz a przy nim konie
dziewczyna z warkoczami
betonowe przęsło płotu z dziurką
żyjące ściany z ciszą w środku
 
żeby chociaż szept
wczorajsza myśl - oczekiwaniem
pozwala jeszcze wierzyć
 
I.2013


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 january 2014

Czujność

znowu go spotkałam 
siedział skulony pośród spacerujących
nie zwrócił na mnie uwagi
 
znużony wstał
wyprężył rudy grzbiet i odszedł
jego dostojny spokojny krok
i tak wystraszył gołębie

zdążyły odfrunąć
 
I.2013


number of comments: 15 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 january 2014

Wyprowadzona z siebie

zatopiona w krajobraz
drżę w szponach wiatru
 
włosy zapinam srebrem
jestem trzciną
 
twój ślad zastyga
jak deszcz w zwierciadłach kropli
 
zdumiewa mnie biel dłoni
zamkniętych nade mną jak skrzydła
 
kim jesteś
 


I.2014
 


number of comments: 8 | rating: 8 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: ławka, och jak lubię, wiosenne stawy, prawda kłamstwo, boleś w nałęczowie, książka, może jutro, Czerwona sukienka, tak., znowu, wszyscy, a jeszcze było takie piękne, nadzieja..., kolejna nieprawda, uwierz, niewiadoma, tak, taki czas, odrętwienie, na zielonej łące, powiedziałam sobie, szepczę że tęsknię, kropla, bez nadziei, by w błękit, tak dużo, miłość, ile ich jest, chyba uwierzę, dama, wernisaż i wieczór poezji, w obojętności, portret, białe noce, podaj, wszystko, to nie będzie, dowód, błąd, bezbarwne, smak kawy w chińskiej filiżance, wszak poezją każde słowo, lubię ten czas, po czasach wiatrów i burz, siła żalu, tego lasu nie lubię, a może trzy, za mgłą, lampion nieba, jeszcze lato, tato, z Nim, autostradą do deszczu, czas odbiera mi szansę, nie wstydź się czasu, nie pytam, czerwone, zamykamy drzwi, teraz, tak naprawdę, przemijanie, ktoś się pomylił, popołudnie, pozwól, tyle rąk wciąż woła, słowo jak płomień, wciąż nie pada śnieg, to ten czas, chyba od zawsze, to połowa tęczy, zrób to, już, trudno, już tego nie zmienię, za żywopłotem, ta czyni cuda, dzisiejszy cień, enigma, Lodowatość ale jakże piękna, w szklanym prostokącie, tak mam, nie spłoszyć, wiara, w tym czasie, żniwoczas, ulegnę, czy znajdziesz mnie, czy lubię, tylko mi pozwól prosisz, nie usłyszałam bądź, marzec, przypomnieniem fotografie, platoniczna, zgadną, ciepły grudzień, staruszka, [*], rozsypałam dziś wspomnienia, radość/Kamilkowi/, tego lata, w podróży, w mojej pamięci, w cierpieniu, tęsknota byłaby mniejsza, jakby na przekrój, bez zdumienia, kredyt zaufania, chociaż nie pachną, i oddam żebro swoje, tylko przed siebie, nierówność, w zieleni, strata, czy to przedsionek raju, skąd o tym wiedzą, dlatego, absurd, zimowy spacer, do celu, taki powrót buduje, czuję to, pamięć jest w nas(Justynie), ostatni już raz, rzeczywista, spotkanie, wyciszenie, czas oczekiwany, kątem oka, ab ovo, jaka będzie, poprawka, leśne dary, nasz znak, koncert na dwoje skrzypiec, przemijanie, niespodziewanie, z innej planety, moja ukochana połczyńska szwajcario, mamo, jej zapach, marzę, wiersz, marina, tu w rydzynie, szarość, dziwny, odwiedziny, ta muzyka, przystań, czarnoksiężnik poezji,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1