1 august 2013
Uciekam
już nie dotrę do zielonego wzgórza
nie chcę
tego lata cofam wyciągnięte ramiona
wpadam w rytm milczenia
za sobą zostawiam jedność
teraz z grymasem strachu
poszukam winnej latorośli
w niej cieni gestów i pamięci
szaleństwo pogoni własnych krańców
wyzwala dreszcz przepaści
mam w sobie tylko obcość
no cóż – idź już
13 february 2025
marka
13 february 2025
absynt
13 february 2025
ajw
13 february 2025
absynt
13 february 2025
ajw
12 february 2025
marka
12 february 2025
marka
12 february 2025
marka
12 february 2025
marka
12 february 2025
ajw