30 july 2013
Dwoje na ławce
stary sad
grusze jabłonie kilka śliw
za bluszczem szare okna
cisza dnia
zwabieni wschodem
są
zakochani sprzed lat
w dłoni dłoń
milczą wciąż o tym samym
z ciepłym uśmiechem
w bezpiecznym zakamarku
gdzie wiatr powtarza wspomnienia
w obrządku bycia każdego ranka
blady cień długa droga nocy i dni
powoli układa się do snu
przychodzi srebro
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma