20 november 2012
Na łóżku
Wypięłam się poważaniem do sąsiadów.
Mają wielkie szczęście, że powstrzymuje mnie sufit.
Okno utkwiło w monologu na dziewiętnastej stronie,
zgodnie z zegarem. Tu, gdzie samochód przejeżdża,
a rejestracja nie wzrusza pani liścioetatowej.
Tych parę godzin podkręca kaloryfer.
Teraz to już na pewno się nie podniosę.
Leżymy z Dotykiem.
Poznałam go dziś przed południem. Całkiem sympatyczny,
więc zaprosiłam do domu. Rozwiązaliśmy krzyżówki wyznań.
Drzwi się zacięły.
skrajnie dedykowany
4 october 2025
wiesiek
4 october 2025
ajw
4 october 2025
ajw
3 october 2025
wiesiek
3 october 2025
Jaga
3 october 2025
ajw
2 october 2025
wiesiek
2 october 2025
wiesiek
2 october 2025
ajw
1 october 2025
ajw