11 december 2010
Ranek o poranku
Lubię wstawać wcześnie.
Piję czarną kawę aby obudzić jeszcze
wczorajsze zegary.
Słońce jedną ręką przeciera oczy,
a drugą ciągnie do ludzi dzisiejszy dzień.
A my kontrastujemy go z poprzednim.
Kwiaty lubią poranną godzinę,
gdy je układam po całym domu.
Zapach otula mnie też najlepiej o piątej.
Otwieram okno i wpuszczam świeży dzień.
Zaduch myśli wcześniejszych dobrze jest wywietrzeć.
Za chwilę to ciasto już ostygnie.
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga