7 february 2011
Roztargniona samotność
Mam dużo czasu
odkąd dni stały się wiekiem.
Niebo białe jak kreda
wcale nie próbuje mnie rozweselić
tym pamiętnym zachodem lata.
Gdyby pustka była wierszem,
a cisza jego autorem,
niewymownie zostali by uznani
za ideał idealnie oddziaływujący.
I jeśli w moim pisaniu obudziłabym
roztrzęsioną od suchot łzę,
najprawdziwiej czułabym się Poetą.
* * *
Bardzo niedawno, wcale niedaleko
jeden drugiemu nosił co dnia w portfelu żonkile,
a jeśli to nie starczyło
dawano siebie samego,
a jeśli to nie starczyło
Drugi gasił łkaniem gorący świt.
To prawdopodobnie ta pauza,
w której brakuje nawet mnie.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.