3 june 2022
Stos
zaczęło się
od (za)draśnięcia
jeszcze nikt nie umarł
a już dolewają wódki
do ognia piję
mam spierzchnięte usta
i lepki język
jeśli myślisz
że (pod)palę most
nie wiesz o mnie nic
zadry wychodzą z cienia
kwitnącej rany
w krwawym otoczeniu
coraz większy stos
piętrzy hartowane głosy
na obraz i podobieństwo
na słowo które było ciałem
a teraz ciało leży w słowach
w kałuży czerwonych słów
pod niebem odciśniętym w granacie —
Małgorzata
wierzy w ocalenie Mistrza
więc jeśli myślisz
że powiesz: pal! i (s)palę
nadal nie rozumiesz czym jest wojna
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
11 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw