Poetry

tetu
PROFILE About me Friends (3) Poetry (43)


24 november 2018

przysięga ( bezsilność 4)

znów obca noc Piotrze
zlewa się w nierozpoznane kształty
a przecież jesteś 
tym który obiecał nazwać i oswoić 

niełatwo udźwignąć słowo
raz wypowiedziane stało się ciałem
i kołyską 
w niej chowaliśmy poronione wiersze - 

pamiętasz Piotrze?

wracałam do nich jak do modlitw
tam gdzie nie było nadziei na odkupienie 
wyrosła skała 

tak trudno uwierzyć w wieczność 
o zielonych oczach mówiłeś że są 
niczym dziewicze łąki pełne łagodności
a jednak wylaliśmy się jak mleko *

krzyż wciąż pęcznieje od ran


Patryk Chrzan - Zaduszki *


number of comments: 11 | rating: 5 |  more 

alt art,  

łąk bym tak nie idealizował..

report |

tetu,  

Dlaczego alt? łąki mają w sobie tyle delikatności i uroku:) dziękuję za zabranie głosu, pozdrawiam.

report |

alt art,  

łąki to scena dla teatru zbrodni; tylko krótkowzroczni idealizują taki dreszczowiec; niedźwiedzia widzą misiem..

report |

ApisTaur,  

najboleśniejsze są echa drzazg//

report |

tetu,  

Przerażająca wizja, alt, ale poniekąd się z nią zgadzam. Wszystko to kwestia wyobrażeń i pewnych stanów. Zauważ, że podmiotowi "tak trudno uwierzyć w wieczność" "a jednak wylaliśmy się jak mleko" czyli stało się coś co wywróciło ten "wyidealizowany" świat do góry nogami. Scena podobna do teatru zbrodni.

report |

tetu,  

Apis, coś w tym jest. Ten odgłos i ponure myśli zabijają spokojny sen. Dziękuję za słówko.

report |

smokjerzy,  

Jak zwykle bardzo sprawnie i ciekawie napisany wiersz. Zastanawia mnie zestawienie "poronionych wierszy" z kołyską i modlitwami, bo to, przynajmniej na pierwszy rzut oka, sprzeczność - poronienie kojarzy z martwym płodem lub, w języku potocznym, z czymś nieudanym, bezsensownym, kołyska natomiast, jednoznacznie, z oczekiwaniem na nowe życie albo, już bezpośrednio, z nowym życiem. Modlitwa zaś to - w najogólniejszym znaczeniu - rozmowa, obcowanie, z Bogiem. Jest więc ogromne pole do interpretacji, ciekaw byłbym przemyśleń Autorki. Pozdrawiam :)

report |

smokjerzy,  

słówko uciekło - "poronienie kojarzy się" być powinno :)

report |

samoA,  

Zręcznie prowadzisz rozważania w zakamarkach poezji

report |

tetu,  

Witaj Jerzy:) Jak zwykle miło Cię gościć:) Bardzo się cieszę, że czytasz i dociekasz. Nikt jeszcze nie zwrócił na ten fragment uwagi, dlatego tym bardziej cieszą mnie Twoje rozważania. Jerzy zestawienie słów które Cię zatrzymały to tylko pozorna sprzeczność, choć właściwie nie wiem czy w ogóle sprzeczność. Można przecież oczekiwać nowego życia będąc już w pełni na nie przygotowanym. Może Piotr i peelka od dawna oczekiwali cudu, który zwyczajnie się nie ziścił, choć miał swój początek. Stąd też modlitwy, rozmowy, prośby itd. i chowanie poronionych wierszy jako wcześniejszych nieudanych prób. Słowo które stało się ciałem to dla nich nowa droga, odnalezienie sensu, siebie samych, nowa nadzieja z którą szybko trzeba było się pożegnać. Zawsze jest tak, że ktoś się rodzi ktoś umiera, wtedy... W tym przypadku, finalnie, ten z którym peelka tak żarliwie rozmawiała zabrał nie jedno życie, a dwa. Pytanie czyje? Krzyż wciąż będzie pęczniał od ran. Wiersz zaczyna się słowami "znów obca noc Piotrze" ... bo żadna nie będzie już taka sama, pomimo iż Piotr stoi na straży. W całym tym cyklu peelka ma żal nie tylko do siebie, ale też do Piotra, który obiecał nazwać i oswoić, tymczasem "wylali się jak mleko" Można też spróbować innej drogi interpretacji. Choć wiem, że kołyska mocno kojarzy się z dzieckiem, ale idąc w innym kierunku warto zahaczyć o życie wewnętrzne podmiotu (i byc może tu jest pies pogrzebany) chciałoby się powiedzieć ewolucja duchowa, takie skojarzenie z kołyską, ale w tym przypadku to nie rozwój duchowy gra pierwsze skrzypce. Pusta kołyska, kolebka, może mieć tutaj inne znaczenie. Na pewno to smutek, żal, ból i monotonia. Nie wiem Jerzy czy pomogłam, czy wzbudziłam jeszcze więcej wątpliwości:) ale miło było porozmawiać. Jest jeszcze tylko jedna część i na tym koniec. Więc co autorka miała na myśli? nadal pozostaje tematem otwartym:) Pozdrawiam. samoA, bardzo dziękuję:)

report |

smokjerzy,  

O rany, ożywiłem wodospad! :)) Bardzo dziękuję za tak obszerne wyjaśnienia, z pewnością pomogłaś. Z niecierpliwością czekam na ostatnią część tej pouczającej rozmowy z Piotrem :)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1