Poetry

tetu
PROFILE About me Friends (3) Poetry (54)


12 august 2018

Okołolirycznie

stwarzam się 
na karę i podobieństwo 
bardziej próżna niż użyteczna 

kiedy skosztujesz 
nazwę imieniem kolejny owoc 
skóra pęknie 

już zawsze 
będziesz wychodził z mojego żebra


number of comments: 2 | rating: 7 |  more 

alt art,  

zawsze to nadużycie..

report |

tetu,  

al art, niby racja:) Pszę Pana Stanisława, tutaj role musiały się odwrócić. Założeniem tego wiersza było właśnie odwrócenie biblijnego, lirycznej roli podmiotu:) Fajnie, że Pan to zauważył i absolutnie Pana komentarza nie potraktowałabym jako męski szowinizm. Specjalnie zastosowałam taki chwyt (myślę, że dość mocny i tu rozumiem Pana "zbuntowanie":) ) ze względu na dość negatywną kreację podmiotu. Jak widać ktoś sobie mocno zasłużył:) Peelka wciela się w rolę rozgniewanej, pewnej siebie Bogini, coś w rodzaju Femme fatale. Z drugiej strony, czyż nie z żebra Ewy rodzą się następne pokolenia? Miło, że zechciał Pan przystanąć i zająć stanowisko w obronie własnej:) Żartuję, oczywiście i fajnie, że wiersz pomimo wszystko pasi, pozdrawiam.

report |



other poems: czwarte: nie wykradaj czarnych wiśni z mego raju, piąte: nie wyrywaj moich tkanek z (nie)pamięci, szóste: nie kręć. ziemia i tak obraca się za szybko, siódme: czcij swoje zwycięstwa i klęski swoje, ósme: pamiętaj, by zdusić żar nim odrodzi płomień, dziewięte: nie będziesz wskrzeszał mostów moim imieniem, dziesiąte: nie będziesz pił tej suszy przede mną, dzisiaj mam dla ciebie więcej czułości, Kamień, przepływania, zaćmienie. w martwym punkcie., chcę być z tobą w zmowie, walizki pełne słów, tu kończy się sen a zaczyna las, wstrząsy wtórne, i odpuść nam, kiedy mówię że cię kocham, głód, Rokowania, pierwsza lepsza, Stos, do wyczerpania snów będziemy się dzielić, Z rdzawych chmur spadnie ciężki deszcz, Jeszcze mnie nie budź, przejść przez światło dnia i nie spłonąć, w podeszłych czasach wciąż jesteśmy młodzi, Piję jasne na znak (s)pokoju, podoba mi się twój romantyzm, moje ciało jest miejscem pochówku, deprywacja, ***[noc jest pełna. od znaczeń, po koniec języka...], ***[noc jest twarda. od deski do deski...], pomiędzy tym co kocham, wyliczanka, (od)kochaj, próba wiary, po obu stronach wiersza, Złudzenia, Błysk pamięci, como una basura, znaki, z wiekiem nabywam uczulenia, Pok(r)uszenia, Przeciwieństwa, fotofobia, Niewskrzeszenia (bezsilność 5), przysięga ( bezsilność 4), nie nazywam już braci po imieniu, Nie pożądaj (bezsilność 3), Rubikon (bezsilność 2), bezsilność, zapatrzenie, E= mc kwadrat, Okołolirycznie,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1