21 august 2019
Złudzenia
Składam cię z rozproszonego światła. Między wiązkami
mgła, zalega po obu stronach okna i nie ma widoków,
by zawiązać na supeł choćby jeden promień. A jednak
lśnisz, na ciemnoszarym tle widać wyraźniej. Szaleństwo
dociera tam, gdzie noc obejmuje nas swoim ramieniem.
Wtedy szukam właściwego obrazu i krzątam się wokół
własnego cienia. Nie pytam skąd ten zaciek na szybie;
na czworo dzielę tylko błysk, za który oddam
całą swoją jaskrawość.
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek
13 november 2025
Jaga
13 november 2025
ajw
13 november 2025
ajw
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
5 november 2025
wiesiek