19 december 2012
amaranta
już pierwszego dnia w rozświetlonej auli
uwiodłaś publikę twój partner z parkietu
nie wiedział jeszcze że przetańczy z tobą
drogi mosty i lotniska lekka w synkopowanym
rytmie na raz i dwa i podbijałaś swoja amerykę
zbratałaś się z nim intymnie a przecież
śmiało zagarniałaś biodrami każdą sekundę
lekko przebiegałaś po rozżarzonych węglach
egzaminów z uwagą kalkowałaś szczęście
dotykając egretą radości każdy projekt na desce
dawałaś mi chwile wytchnienia zabierając dzieci
na spotkania z wróżkami zatroskana kłopotami kopciuszka
rysowałaś palcem na zapłakanych uśmiechnięte buźki
przy tobie nawet królewicz zjawiał się kiedy trzeba
gdy przybył posłaniec w lekarskim kitlu
nie chciałaś być dzielna marzyłaś
o medalu w konkursie dirty dancing
raz i dwa i
jeszcze poszłaś do pracy jeszcze wierzyłaś
że można tańczyć na jednej nodze jeszcze
napisałaś pracę magisterską na szpitalnym łóżku
raz i dwa
obroniłaś w ślubnej sukience woalka przy
toczku przysłoniła grymas bólu na czole
raz i
* dla Tomka
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma