17 july 2021
lato... cóż lato
I znów przychodzisz świtem do mnie
w gwiazdach srebrzonych marzeniami
rzucasz poświaty jasny promień
byśmy się mogli jeszcze nażyć
z rozbłysłej zorzy znad firanki
dokładasz słońcu barwy złota
tak jakby w lipcu każdym rankiem
dzień chciał nas z nocą jeszcze poznać
z uśmiechem wtulasz się w ramiona
(skąd wiesz że dzisiaj jest sobota)
ech zapomnijmy się znów w wiosnach
lato
cóż lato
chcę cię kochać
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek