21 maja 2011
Cud wieczornej pory
Wieczór zapadał, kiedy nad rzeką
anioł lecący z nieba aleją
zderzył się nagle z małym śmigłowcem.
Cicho spadając niczym kometa
kosił skrzydłami liście na wierzbach.
Kiedy dotykał wody piórami
w jakimś szpitalu rodził się liryk.
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt