19 stycznia 2013
Cynik
kiedy przybyłeś do attyckiej stolicy
mistrz chciał cię odegnać kijem
jak natrętnego psa
znosiłeś jak heros dzielnie niewolę
uważając się za przyjaciela bogów
chcąc być samowystarcalnym
mając za dobytek podróżną torbę i kij
wybrałeś za dom beczkę
w dzień zaś chodziłeś z lampką oliwną
szukając w mieście człowieka
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka