7 november 2013
wstań i daj wstać
noc ma już odejść
jeszcze przysiadła przed drogą
zamykam za nią drzwi
sennie noga za nogą
mylę wciąż jeszcze światy
zbierając sens ociążały
nastawiam lęki na radio
napuchłe w czasie gdy spałem
głos spikera zza światów
powoli w realiach osadza
witamy wybiła piąta
mamy czwartek - siódmy listopada
dzień wdziera się nagle
przez ledwie uchyłe szparki
no!- do roboty!
hmm
a gdzie ja mam klucz do wiertarki?
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma