Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 25 maja 2025

Opadanie

kijanki lęgną się w arkach
jeleń powstaje z ziemnej kąpieli
ciało otoczyło kości
doły to góry pnące się w dół, glinianki
mogła by się tym zachwycić, wiem
leżenie na powierzchni, spoglądanie w dół
i opadanie na dno, ku odbiciu gwiazd
pogrążam się, czasem odwracam na plecy
ale to na co patrzę to prawdziwa twarz
żabki, konie, duchy topielców
dziecko którym byłem
jeleń podnosi się z dna
dusza Jagny bierno-aktywna
oczy skierowane nie na taflę, tylko w siebie
unikanie luster, ucieczek, odbić na gładziach
w To nie chce się zagłębiać jeleń
pnący się za Belamonte po zboczach
kiedy ja opadam

niektóre chwile były takie poniżające
już nic się nie zdarza, nie zdarzy, alkohol
krzyże, ziemia, opadanie
pijany chłopak z wędką i przyjacielem
na drugim brzegu, ja na tym
a wokół krąży sarna, mijamy się
nic się nie zdarzy, kiedyś się zdarzało

pogodnie zapomniany Belamonte
spotkanie Belamonte i pożegnanie?
odnaleziona, oddalająca się po zboczach ja
jeleń bierzy za Belamonte pnącą się na Belamonte

przecież jest jeszcze w tobie żądza i gniew
i czułość, coś zdarzyć się musi
ona ma swoje tajemnice, rodowe i osobiste
krążymy wokół siebie

rodzaje tajemnic, sekretów rodzinnych są liczne
polityka, miłość, albo wstydliwa choroba
ciała lub umysłu
albo konflikt o ziemie - kobietę - sens jak Antka z Boryną
albo ktoś był czarną owcą
to u nas było

ja opadam a ona wspina się
robiąc figury na łyżwach
porównując szalenie magię bajek i Biblii
jeleń to nie tylko jakiś ja
opadanie może być lotem ku gwiazdom


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 24 maja 2025

Pamięć materii

Proza jest poezją, którą przestaliśmy już zauważać
pada deszcz, ludzie idą do pracy
pies liże rękę, pies nie wystarcza, praca nie, słońce, woda
kiedyś człowiek był samotny i słaby, przygarnął szczenie,
przodkowie Burka podkradali się do ogniska, for the fireplace
polowanie, nocy przetrwanie, kwestia życia i śmierci
jedno stado przejęte wspólnym celem
reniferów i ludzi, bakterii i ludzi, deszczów i ludzi
gór i ludzi
gór, na górach mędrcy
na ich stokach szczęśliwi podróżnicy
dokarmiacze serc i oczu
treki, przyczepność, zgony w wypadkach, przypadek, piorun
ofiara Puruszy

Świadomość, organ przydany zwierzęciu, ciału,
żeby pamiętało zagrożenia, uciekało, czuwało
A może zjawa, która miała się z ognia i bólu i zimna
narodzić, oko, głowa Puruszy
Ona ma czas przeszły i przyszły,
przeszły to górale chodzący do kościoła i na Dziady
z miseczkami dla dusz
Moi to rolnicy, siali, zbierali, ziemię kochali
Jej czas przyszły - Jaś, moje dzieci wiersze
Ale świadomość, oko, my -
spotkamy się w prześwicie jedwabnej tkaniny
delikatnej
w czasie snu

Głębia i ciało jest zawsze,
a to efemeryda, tego życia świadome ja
Może znów zabłyśnie na powierzchni głębi, może jest w odbiciach
Na ciała czeka? - ależ to z tego ciała myśloczucie
Zmarszczki, interferencja zmarszczek, fal - treść to jest odwieczna
Elvis Presley o niej śpiewa „...I can’t help falling in love with you...“

Jej perfumy, twarz, duch, obecność
Opętania - może miłość to opętania
My pamiętamy przodków, my też będziemy przodkami
Złączeni ciałami przybijamy pakt z demonem życia
Nie mam dzieci. ale czy to oznacza, że nie mam szans aplikować na przodka?
Energie, informacje i ciemna głucha noc, opuszczony ze mnie pokój,
wysprzątany - ale byłem
Chce z nią wywoływać duchy

Przecież jesteśmy zbudowani z atomów, Aren’t we
Na naszych grobach róże wyrosnąć mogą i się spleść,
wspólnym powietrzem oddychamy, we wspólnym śnie błądzimy,
wspólne dzwony nam biją
Do atomów przeczepia się pamięć materii, nie wiemy, ile ona pamięta, zataja
A jeśli po będziemy bluszczem, to może już kiedyś byliśmy parą gołębi,
grzybów unią, w chmurach żeglowali - coś się przypomina, gdy na nią patrzę,
na Piękną Górę


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 23 maja 2025

Piękna Góro (Sprawność)

Piękna Góro – to jest tak jakbyś miała już nigdy nie pojechać w góry
Jakby ktoś je wziął i przeniósł na inną planetę, a ty o nich pamiętasz, że były,
a potem myślisz, że może jednak były snem
Albo już jesteś stara i nie jesteś w stanie zejść ze schodów,
a nikt cię tam nie zawiezie
Już nigdy nie zobaczysz gór, zniknęła synchroniczność – świadomość kocha górę
i cudowny zawrót głowy
Będzie się trzeba nauczyć bez tego żyć. Pozostaną wspomnienia, sny, marzenia
Jeszcze jesteś, jeszcze piękna, jeszcze miłość do gór trzyma uśmiech,
błysk w twarzy, jeszcze jesteśmy w miarę sprawni
Czy można żyć bez powietrza dla ducha świętego?
No można, bez Ojczyzny, bez miłości, bez moralności, bez rozkoszy, bez wysiłku,
bez sensu

Poza fizjologią i poezją – sama pornografia i poezja są złe – to trzeba zjednoczyć
Szukać w seksie, prawach natury sensu, nie błądzić w obłokach i pyle,
ale widzieć ducha w materii (Fechner, Maeterlinck i inni pewnie też,
Reymont)

Ktoś je wziął i przeniósł, jak żyć bez gór młodości,
synchroniczności, rozumiesz Piękna Góro, Piękna Córo
Matko Boska Kochanko co zdeptałaś węża albo dałaś mu tylko
stopę do pocałowania, może tylko się na nim wspierasz,
na wężach Lilio

Uśpić się, zamknąć oczy – jasne że nie. Góry są, były i będą
Ciągle powstają i Życie się na nie pnie, by oczyścić się z zarazków i much i kleszczy
i pić Światło Słońc, odczuwać tęsknotę za Życiem Wiecznym
Eksplorować jaskinie, bo wektor biegnie i w głąb na ich skórze

Piękna Góra nogi pokazuje, jeździ na ścigaczu, zbudowaliśmy Motor,
on jest urzeczywistnieniem marzenia o Woli Mocy
„A Motor huczał pode mną..” zawiezie ich w Góry, albo do jakiś Muzeów,
koszmarnych starych rzeźni gdzie już kiedyś umarli, ku Przeznaczeniu

I dlatego się spotkamy gdzieś w morskiej toni
we wnętrzu albo na skórze Smoka
W prześwicie niebieskiej tkaniny
Sny się spełniają, to coś znaczy
Belamonte

Przyjmijmy transformizm, reinkarnację, ducha świętego, wiarę w perfumy
i okazjonalizm kochanków
„czego oczy nie widzą tego sercu nie żal”


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 21 maja 2025

aktywator

znów uciekam po jakimś aktywatorze wstrętu. winy.
przed bestią. przed sobą. bez nadziei sam.
aż mam ochotę zabić siebie albo kogoś.
seksić się będę.
ściorać się raz na jakiś czas.
ale tylko mówię a nie robię.
bo jestem dobry.
nie chcę być diabłem.
nie chcę być aniołem.
chcę być zwierzęciem.
dzieckiem.
świętością matki.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 20 maja 2025

Scalenie ja

Natura jest drogą. Los przeszkodą.
Dola wypadkową.
Los oszałamia obcością.

Ostatnio czuje tego siebie, obok innych oczywiście też,
spokojnego, przyczajonego pod skórą.
Jest to dobry mister Hide.
Może dobrze, że ma wrogów,
gdyby był sam, byłbym
sam, a tak musi abdykować na pewne chwile,
albo to są właśnie
jego urzeczywistnienia.

Podziela chyba moje zachwyty o dziewczynie na motorze,
niezbadanej do końca,
i oby się poczuł zobligowany,
do nie spieprzenia tego -
chyba się czuje, czuję.

Chyba nie jest wyrzutem,
albo instynktem samozachowawczym
tylko.

Jestem blisko scalenia.
Jestem samookreślający się.
Nauczycielki i nauczycieli mam i miałem,
ale teraz mogę zrobić, co mnie się spodoba.
(Chyba, że się włączy jakiś aktywator.)

Żegnaj brudomanie, tato, mamo, koledzy.
Witaj erotomanie, czytelniku, pisarzu,
dziewczyno na motorze...
Witajcie i żegnajcie mamo, tato, koledzy, czytelniku...
Prawda nie ubiera się w cudze gesty, słowa, myśli, może nawet milczy.
Prawda jest Naga.

Może się łudzę, bo zaniechałem życia towarzyskiego.
Jesteśmy zbudowani z obrazów innych,
trudno nam mieć w garści samego siebie.
Ale przecież prawda wychodzi w działaniu, w głosie bólu i rozkoszy.
Tego się nie da kopiować, to jest prawdziwe.
Prawda więc jest Nagą Wojowniczką.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 19 maja 2025

Wielu nas

Wiele osób, nie jedna, nie płacz, ten ktoś to skrzywdzone dziecko
nie lubi się, ten pies i ta pani i jej koty cię lubią, to nowy rodzący się w więzi ty
lubisz się, ale pojawia się chcący oddychać w próżni i pod wodą, diabeł badacz
smutny diabeł a’la Rousseau
niewierzący w życie i siebie, lękający się tchórz
i doskonała w wyrzutach święta bestia
a słowa i myśli wypływają sobie na niebo, jak ryby z głębi
a czyny wychodzą lub nie, jak Filip z konopi
nie ma co latać po egzorcystach
wszystko, co najgorsze do pomyślenia i zrobienia to ty
z czasem uczysz się z tym żyć, ten co to robi to ja, co się za to nie gnębi to ja
co odsuwa wszystkie myśli złe słabe chore, co planuje
i zna efekty działania świata i ciała
Wola Pamięć Ja - Naturę chce urzeczywistnić
stany umysłu, świata, kwiatu, gwiazdy, trawy
jak Rachela z Wesela, co czuje poezję wszystkiego
Kalliroe, piękny przepływ, bliska utraty kontroli
trwanie w sile, spokoju i posiadaniu piękna
jak na obrazach Iwana Szyszkina i Lwa Lagorio
jak na koncercie Killswitch Engage

Los to coś z czym Natura walczy.
Natura jest Drogą.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 3 maja 2025

nie będzie dalszego ciągu

nie będzie dalszego ciągu czegoś, drogi
malowidła, będzie inteligencja kwiatów
wszechświata brat, pies poliże ręce
komunia czary mary

mieliśmy przyjaźń i grali w badmintona
tego nie ma
brat przyrodni dzwoni w święta, to chyba jest bliskość jakaś

nie pozwolić sobie zapomnieć wlotu w wulkan
skrzydłami czarnego łabędzia zanurzenie w błękit
w paszczę rekina na drugą stronę tęczy
do dzikiego gonu
czyli podwórko na wsi, gdzie życie trwa w harmonii
znanej żabom
tajemnicze krzyki kukiełek, kucharek, kobiet, menad, korników, duchów...
kukułek i innych ptaków
rozumiesz je prawie
nie stracić kontaktu
z żurawiami które ogłaszają coś dramatycznego
ostrzegają
kukułki kogoś usypiają, wabią, hipnotyzują
może liczą czas, ziarenka piasku umykającego życia

Jestem wyspą Ortygią, lasy, głosy, ziarna
docierają na próg i do wnętrza,
a z wnętrza do nich idą litery, myśli, bracia i siostry

Spotkać matkę przyjaciela z dzieciństwa i młodości
Zapytać o jego małżeństwo, zdrowie
Czy Bożena siostra żyje i co robi?
Ale może to przesada

Wystarczy ten pies co liże rękę
Ona co budzi tajemnicze dociekanie jak to się skończy i czy
i czym... bo na razie to coś nowego
przywołującego duchy przeszłości
No i jest tu i jakiś kontakt
W ogóle nie z każdym, bo niektórzy to mendy,
ale z ludźmi od których płynie życzliwość świata

Możliwa instynktowna współpraca życia w każdej istocie, wyspie życia
Możliwa świadomość wspólnego dobra


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 25 kwietnia 2025

Dziewczyna na motorze (dziki gon)

dziewczyna na motorze, z dali grzmią, wypraw ślad
w powietrzu lasu
nad oczkiem wodnym
na podwórku, w garażu
na motorze
pędzi czas, wojennych przemarszów, schadzek
podpatrywań Diany i ucieczek przed gniewem
zmiana lokalu
ktoś w tobie jeździ wozami, nie zajmuje się pierdołami
koń może kopnąć, ponieść, więc trzymasz lejce i
kierownicę mocno
poza tym tysiące chcą ci ją odebrać, a raczej ciebie spłoszyć
by zająć twoje miejsce, Nie jest to jednak to
To jest gdy leżysz na łożu śmierci głos życia
głos żurawi
pogotowia ratunkowego młodości
Jak ci te chwile przeminą na twarzy będą zmarszczki
a ludzie przed tobą uciekać
pora czułości staruszków to jeszcze nie jest
to pora składania się do zakrętów
popasów na błoniach, kąpieli
Ale żeby było słodko, piszesz i grzmot daleki
śpisz i gwizd pociągu
zostawiła cię, a syrena parowca w oddali zaprasza
byś do niej dołączył
Jak możesz dołączyć jeszcze
Nie łóżko ostatnie i gest, potencja jeszcze tkwi
a że to może zniknąć, ta buzia, to nie pora na starczą czułość
Zniknijmy w burzy z grzmotem
bo to jesteś ty, tyś jest tym tam tu i zawsze teraz


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 22 kwietnia 2025

Na stokach Ślęży

Powietrze czyste, dobrze się tam śpi, puszczają skurcze.
Wierzby pokrywa świeża zieleń, znowu stara wiosna.
W każdym z domków twoje życie, samotny starszy pan włóczy się brzegiem.
Szuka rozmówców.
Przewoził Nowy Testament przez granicę tyranii.
Był nauczycielem przeniesionym tu w młodości.
Teraz wygląda nędznie, ale jak twierdzi ma ogromną emeryturę.
Wskazuje nam drogę na żółty szlak.
We śnie łowię tam ryby, ludzie kopią wzdłuż zbiornika.
Chyba mają powiększyć obszar bezpieczeństwa.
Dzieci trochę pokpiwają. Psy są najbardziej współczujące.
Młodzież może sobie żartować. Ale nie czuję zapowiedzi piekła,
choć kto może przyszłość znać. Nieważne.
Biegało tam moje ciało, na stokach, w tunelach,
dzięcioł stuka, spotykam cztery sarny, ściska w gardle ze wzruszenia.
Na tę jedną chwilę graniczną ludzie zamienieni w zwierzęta,
zwierzęta w ludzi.
Potem spotykam kobietę z psem. Pies jest przyjacielski. Ona też.
Mignięcia twarzy. Może w innym życiu, a może za drugim razem,
porozmawiamy do zetknięcia się skórą, i ta iskra stworzy świat.
Na razie woda, powietrze, spojrzenie, przedmioty, słowa nas łączą.
W gałęziach sosen zjawiają się obrazy animy ostatnie.
Stoki Ślęży mogły by zaludnić moje sny, tak zajmujesz miejsce,
zaludniają się, zaptakają, zaroślinniają, zażywiołowują
twoje sny.
Koło w kwadracie wśród wzgórz, takie jest jezioro ze śluzą,
a może koło w oko wpisane, w ten jego kształt ryby, albo ust,
które chcą oddychać. Ptaki to widzą z góry lepiej.
Jedni mówią, że patrzenie to może dotykanie najczulsze,
a może to i oddychanie światłem, a źrenica reguluje przepływ wody światła,
a więc ta aktywność to picie światła.
Orły, ptaki drapieżne, kruki, jastrzębie polatują ci nad głową
zapowiadając, że nic się z ciebie nie zmarnuje, gdy przyjdzie koniec.
Na szczycie jest to zwierzę z iksem, duch zwierzęcia, zwierzątko albo zwierz,
animalna dusza, czworonożny kształt. Może iks to centrum, źrenicy oznaczenie.
Losy żegnają się z ostatnią bliską duszą siostry, jej ciało jest przeczuwane.
Dobrze sie tu śpi, różne czasy czuć, można siebie odnaleźć, nie mordercę,
kota w butach, ale psa, ale włóczącego się po stokach, z kochanką w tle.
Teraz się zjadamy, trochę to smutne. Kocham psa, więc kupuję mu spreparowany
ryj świni. Ale po śmierci będzie Raj, tam będzie tylko rośnięcie roślin,
przepływ energii i Miłość.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Belamonte/Senograsta

Belamonte/Senograsta, 19 kwietnia 2025

Powtórki (w torfowisku wspólnych początków)

w torfowisku wspólnych początków, w czasie snu
my już mamy świadomość, a one złożoność
ale czy na początku na pewno nie było świadomości i złożoności
nas nie było

Ptaki budują gniazda Ludzie budują
Owady zabijają Ludzie zabijają…
A więc wszystko już było
Przyszłości wołanie to chęć powtórzenia się przeszłości

Spotkania ukochanej na placu przed Muzeum Wymarłych Gatunków
Zbudowania gniazda we wnęce pod dachem
Ubrania się w skórę wilka i owcy i jaszczurki
Zabłyśnięcia nowym klejnotem, powozem, kochanką

Układ chmur na niebie i powstanie ciebie, to już było
Jako hrabia Pinamonte odkrywasz Miłość
To anima, matka, żona, siostra, dziecko, nauczycielka,
co kiedyś jeździła na ścigaczach

Nawet wojny chcą się powtórzyć
Jedni staną się bestiami a inni nie

Więc powtórzysz to, co ci powtórzyć przeznaczono, poznasz siebie
Na tej wyspie życia wzorów matematycznych nie czytasz
Lwów nie poskramiasz
Ale wspólne początki i Życie mogą otworzyć Ci drogę w Nieznane


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły


10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Opadanie, Pamięć materii, Piękna Góro (Sprawność), aktywator, Scalenie ja, Wielu nas, nie będzie dalszego ciągu, Dziewczyna na motorze (dziki gon), Na stokach Ślęży, Powtórki (w torfowisku wspólnych początków), Część krajobrazu, Niejasne odnogi (z tomu Odwaga na pstrym koniu jeździ), Złote jajo, Rozpacz, W ciemności, Sen (Waga), Historia czyli sen czyli przeznaczenie, wariacyje rozpustne, Poprawka na nieskończoność, Gdzieś zabierany, Międzycisza, Nosferatu, Zapach wiatru, Obecności w obecnościach (Szkatułki), Obcy znajomy - z tomu Boskie zaangażowanie, Aniołek stróż balkonowy - z tomu Boskie zaangażowanie, Zaginione jezioro ( z tomu Boskie zaangażowanie), Meru (z tomu Rodzina i zbioru Początki), Początki 2, Początki 1, Wiara, Chleb jesieni, Tak jakoś wyszło, Odpowiedź świata, Otwarcie śluz (Cierpliwość), Życie, Przypomnienie, Przechodzenie siły i motyle, Co ma upaść upadnie (oko na szczycie, w fali), Terraformowanie, Exodus (zagubienie się), Walc Belamonte, Asfodelowe łąki, Pieśń życia (Strzybóg) - z tomu Teoria śladów, pasuje do zbioru filozoficznych, Wywczasy, Dzieci, Wystarczy żyć 3 (świat daje pretekst), Wystarczy żyć 2 (żywotny), Wystarczy żyć 1 (nieżywotny), Zmysłologia, Królowa wiatru - z tomu Potrzeba eksperymentu, Powrót Feniksa, Podwójnie urodzeni !, Mgła pojmowania, Wytrwałe dzieci szepczą wciąż za oknem (ze zbioru NOWE SYMBOLICZNE NAKIEROWANE NA ŻYCIE), Psa przygarnę, Każdy próbował lodów, Wyśniona Gabriela (oddech życia), Zima, Siostra i świerszcz, luźne zakotwiczenie (ciężar, lekkość i czysta gra), Dobry ruch (wszystko jest rzeczywistością), ...a borsuki, myszy i ludzie i pyłki..., Użarte jabłko (życie bez działania), Trzy siostry (realność i nierealność), Uczymy się, Wahanie (czekanie), doskonałość, Anioły, Anioł stróż (Budda), piękno grzybów, Jesienna przyśpiewka indoeuropejska, Siła do śnienia życia - (koniec Tomu BEZCZASOWY RZEMIEŚLNIK), Poszukiwanie Centrum Nie-dowodzenia, Rzeczywistość podstawowa, Mój kościół 2 - (ze zbioru NOWE SYMBOLICZNE NAKIEROWANE NA ŻYCIE), Twoja rzeczywistość, Ogrom - (z tomu TERAPIA ZAJĘCIOWA), Uczucie kosmiczne (wola kosmiczna), Bytowania (dżonsonek), sen proroczy, Kanwa i wątek, Odpowiedź - (z tomu Dziwny wybuch), Sarny w zagonach winorośli, 3. Ogrodnictwo, Rubieże - (ze zbioru EKSPRESYJNE), Busola - (z TOMU SCHIZMA), Dwa kroki, Geny (moja wiara filozoficzna) - chatka pustelnika, wiertarka udarowa, 2. Bezczasowy rzemieślnik, 1. Aneks do Mojego Kościoła I (Materia (treść), Forma i Znaczenia), Życie jest roztargnione, Koszmar Zielonego Człowieka - (z Tomu DZIWNY WYBUCH), Rzeczy, zdarzenia i stany umysłu (i geny) - Wielkie Czekanie, Aktywność - Bierność (Samotnia), Mój kościół 3 (przeżycia życia), Imiesłowy - (z tomu WAMPIR CZY BRZOZA), Przygotowanie do życia, Poezja, Szczęście (gwiezdny przybysz) - (z tomu GWIEZDNY PRZYBYSZ), There, Tam - (z tomu SERIA OSTATNIA), Wola owocu, Forma i treść (Mój Kościół I) - (ze zbioru ŚWIATOPOGLĄDOWE), Suita nagości (z Tomu Dziwny wybuch 2024), koniec drogi - (Z TOMU BOSKIE ZAANGAŻOWANIE), Uczucie oceaniczne, Możliwości - (Tom BEZCZASOWY RZEMIEŚLNIK), Brzeg rozumu, Bogurodzica, wszechobecność (z tomu Dziwny wybuch), Bianco (rozkosz przejścia) (WOLA SNU), Podróż (z tomu Wola snu) (WOLA SNU), Klamka, klucz, wózek (WOLA SNU), Odnajdywanie snów (WOLA SNU), Zbąszyń (brzdąc) (WOLA SNU), Zagubienie (WOLA SNU), Dziki ogród (WOLA SNU), Lalka sądowa (salka sądowa)(WOLA SNU), Opóźnienie (zebrać do kupy ten bukiet)(WOLA SNU), Bractwa (WOLA SNU), Wola snu (WOLA SNU), Odwaga na pstrym koniu jeździ (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Smoki (mix) (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Bobry mądre (pora biegania) (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Wężowe języki (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Resety (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Tęsknota (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Tło (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Siewca (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Skok (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Zdrada (nowe możliwości) (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Długopis samopis (z tomu Maksymy i medytacje), Na wyrost(ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Joga snu (spirala) (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Niejasne odnogi(ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Coś stracić (wewnętrzna kaplica)(ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Skala (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Odkrycie (ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI), Odwrotny Ulisses (z tomu Odwrotny Ulisses), Szczupak (z tomu Odwrotny Ulisses), Zadomowienie zwierząt (z tomu Odwrotny Ulisses), Białe bestie (z tomu Odwrotny Ulisses), Osoby (z tomu Odwrotny Ulisses), Dwa (z tomu Odwrotny Ulisses), Topielec (jakby kobieta) (z tomu Odwrotny Ulisses), Rozstaje (z tomu Odwrotny Ulisses), One (z tomu Odwrotny Ulisses), Oko w wietrze (z tomu Odwrotny Ulisses), Moment w rozmowie (z tomu Odwrotny Ulisses), Odkrywanie kanałów przez rzekę (z tomu Odwrotny Ulisses),

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1