23 kwietnia 2013
dziwaczka
szukała męskiego torsu
desperacko chwytała się jaśka
poduszka była jedwabna miła i miękka,
ale chodziło przecież o zupełnie coś innego
chciała wygrać z lękiem i czuć najsubtelniejszą bliskość
dziwaczka
chciała bóg wie czego…
w swoim optymizmie uczepiła się barw
podglądała wiosnę lato zimę i złocistą jesień
z naturalnością poddała się czterem porom roku
pochłaniały ją bez reszty i wrosła w nie całą sobą
w samotność
póki nie kupiła kota
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek