8 grudnia 2019
Melancholia
Mam swoje latka,
młodość umknęła,
zgarbiona jesień za drzwiami,
uśmiecha się ciepło,
dodając wiary,
że wiele jeszcze przed nami.
Ulegam zwodom,
dobrze w nie wierzyć,
sens znaleźć między wersami,
dojrzała jesień,
ma doświadczenie,
jak chce – potrafi omamić.
Podaję jej rękę,
już – bez pośpiechu,
za wszystko - dziękuję Panie,
lecz resztę chcę przeżyć,
ze zdwojoną siłą,
i w nosie mam przemijanie…
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro