12 grudnia 2019
Konkluzja
Jeżeli życie przerasta,
wszystko staje się coraz mniej czytelne,
odruchowo – rozkładamy ręce…
Nie traćmy jednak ducha, czasu,
przecież otwarte /ręce/ ramiona,
nie zamykają życia...
Przeciwnie – gotowe są na szczere,
pozbawione gdybania,
ludzkie, serdeczne intencje.
Żyjmy więc „pełną parą”,
nie dając ponieść się lawinie słów,
z której trudno się wydostać…
Cześć i chwała wieszczom,
dla których poezja jest kwintesencją bycia
i decyduje o ich przetrwaniu,
ale puentą życia, większości z nas,
niech będzie dziś i jutro
zawarte z zwyczajności i uśmiechu.
27 sierpnia 2025
sam53
26 sierpnia 2025
wiesiek
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
smokjerzy
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53