7 listopada 2024
Marność
Jak opadające z drzew liście,
spada mój nastrój,
entuzjazm,
spokój,
optymizm...,
ustępując miejsca
mroczności,
pasywności,
czarnej melancholii.
Myśli i słowa kruszą się
jak usychające liście...
Nie umiem z siebie nic wykrzesać...
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw