7 listopada 2024
Marność
Jak opadające z drzew liście,
spada mój nastrój,
entuzjazm,
spokój,
optymizm...,
ustępując miejsca
mroczności,
pasywności,
czarnej melancholii.
Myśli i słowa kruszą się
jak usychające liście...
Nie umiem z siebie nic wykrzesać...
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.