28 lutego 2014
Wierzby
Patrzę na nie jak na postaci
W szeregu
W równych odstępach stojące
Ogławione pośród szarych pól połaci
Nastroszone włosy
Wdowie loki opłakujące
Popękane pnie
Pomarszczone i dziuple puste
Może tam właśnie miały serca
Niegdyś płonące
Odnajduję w nich twarz schowaną w lustrze
Z opuszczonymi rzęsami
Niczym wierzba płacząca
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta