19 stycznia 2014
Wyruszę kiedyś
Autobusem malowanym w kwiaty
Drogą nad która tęcza zawisła
Do miejsc nazywanych końcem świata
Gdzie koniczyna tylko czterolistna
Tam do fontanny nikt nie rzuca groszy
Tylko białe koty przebiegają drogę
Gdzie nikt nikogo o nic nie prosi
I wita wszystkich kryształowym wzrokiem
W cieniu wiecznie kwitnących ogrodów
Tonąc w zieleni traw aksamicie
Napiję się mleka i skosztuję miodu
Nareszcie powiem
Kocham cię życie
8 sierpnia 2025
violetta
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
wiesiek
8 sierpnia 2025
Bezka
8 sierpnia 2025
ais
7 sierpnia 2025
sam53
7 sierpnia 2025
wiesiek
7 sierpnia 2025
Jaga
6 sierpnia 2025
absynt