16 lutego 2012
muzyka zamieci
Gwiżdżesz wietrze tak przejmująco
Z kłębami śniegu tańczysz
Ten śpiew działa na mnie kojąco
Nocą moje sny niańczysz
Kiedy oczy zamykam i ciebie słucham
Nie wiem, co mi krzyczą myśli
Na ich stękania pozostaję głucha
Nocą chcę odpocząć
Dzień mi coś wymyśli
Wyśmiej wietrze
Wygwiżdż smutki
Rozgoń je na wszystkie strony świata
Choć sen mam lekki i taki króciutki
W jego złoty warkocz radość mi powplataj
Muśnij mi twarz muzyką zamieci
Wyprostuj zmarszczkę na zmęczonym czole
A rano niech dla mnie słońce zaświeci
Uśmiech mi zostaw do kawy
Na stole
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek