9 lutego 2014
oczy najczarniejsze
deszcz wściekle policzki kaleczy
stopy oblepił ciężkim błotem
wiatr tylko się rozwścieczył
nie mogąc mnie zmusić do powrotu
szukałam najczarniejszej czerni
oczu suchych bez cienia błysku
nie słyszę już dzwonów kościelnych
ich lament zatrzymał się nad urwiskiem
w rozpadlinach leżą tylko strzępki
co lepsze kawałki w diabelskim kotle
spojrzałam w oczy, lecz te oślepły
a moje przemarzły i zmokły
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt
17 listopada 2025
Arsis
17 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
jeśli tylko
17 listopada 2025
ajw