15 lutego 2012
Il vous permettra à mon avis, elle...
Nie pozwolę
żebyś mnie zniszczył.
Nawet ocean nienawiści
nie jest w stanie zagasić
żaru Twoich oczu.
Nie pozwolę.
Niech jeszcze błyszczy.
Uniesiona falą namiętności
mogę tylko się roztrzaskać
na skalistym morskim zboczu.
Nie pozwolę
przyjść miłości.
Nasza krew jeszcze skażona
serca w bliznach
nie zmazane z pamięci obrazy.
Nie pozwolę.
Nie zniosę samotności.
Żeby tylko los przewrotny
nie nakarmił znów iluzją.
Nie potrafię długo czuć urazy.
Tak pozwolę
w swoim czasie.
Żar rozniecić w martwej duszy
może tylko drugi człowiek
ten co zna smak rozczarowania
Tak pozwolę
Jeśli tylko da się
Pogodzę serce z rozumem
Oczy i usta i dłonie przyjmą drugie
I wtedy nie będę się wzbraniać
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
2005wiesiek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek