3 lutego 2014
cum tacent clamant
w samotności ławki
i bezruchu nagich drzew
w gasnących oczach latarni
w dostojnych wzgórzach
które dotknął śnieg
w ptakach które nikt nie karmi
zamilkły tęsknoty
zeskorupiał ból
i ogień czas przygasił
słów niewypowiedzianych
dotkliwy szum
wymowniejszy niż puste wyrazy
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek