17 stycznia 2014
17 stycznia 2014, piątek ( Drabina )
To niedorzeczne, że uznajemy coś za złe co było wystarczająco dobre by dało impuls do ulepszeń, odkryć albo do osiągnięcia celu. To tak jakby wdrapać się na dach a potem odrzucić z obrzydzeniem drabinę.
Przykłady można by mnożyć a dobro i zło rozpatrywać w wielu konfiguracjach. Zmierzam do tego, że zanim orzeknie się, że coś jest dobre albo złe, trzeba na to spojrzeć nie jak na płaszczyznę, którą oglądam, ze swojego punktu siedzenia, ale jak na wielowymiarową bryłę, którą żeby dokładnie obejrzeć, należy obejść, wspiąć się na palce, przykucnąć, dotknąć a nawet żeby dostrzec krzywizny, wzorem kosmonautów należy się oddalić.
28 kwietnia 2024
2804wiesiek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro