13 lutego 2019
tyle tu ciebie
wydaje mi się że widziałem wszystkie twoje obrazy
nawet te nienamalowane
sprawiają wrażenie jakbym już gdzieś je oglądał
przesuwam pamięć klatka po klatce
od kwiatów przez martwe natury po pejzaże
gubię się w nieskończonych światłocieniach
szkoda rozsypanych pędzli
nieużywane borsucze włosie traci swoje zalety
farby stygną na podłodze
tworząc coraz to nowe niezidentyfikowane wzory
tyle tu ciebie
słowa uciekają w śmiech
kwieciste przemówienia więdną
dym papierosowy dotyka bezkształtem świtu
pusta butelka po burgundzie ląduje za koszem na śmieci
kiedyś i ona znajdzie swoje miejsce w sztuce
podobno Bóg stworzył świat w siedem dni
ty w kilka godzin
i nie potrzebujesz mojego żebra
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53