3 sierpnia 2023
światło rodzi się przed wschodem
przechodzę obok 
a przecież mógłbym przejść przez życie
albo przeżyć 
od rana przebieram w promieniach słońca
nigdy bym nie przypuszczał że te spod serca 
układane w pocałunki 
można zatrzymać na ustach 
błyszczą z miłości  
pachną pożądaniem 
smakują kawą 
zatrzymane wpół drogi
rozpływają się chmurach giną 
jak refleksy na powierzchni jeziora
zmieniają kształt i barwę
niczym cienie tańczące w trawie
i choć błyszczą pożądaniem 
pachną kawą
smakują miłością
daleko im do tych rozświetlonych poranną zorzą
rozdygotanych blaskiem świtu
dziś padał deszcz
spod skóry wyciągnąłem słowa które lubisz
dotykamy życia
3 listopada 2025
wiesiek
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
Arsis
2 listopada 2025
absynt
2 listopada 2025
tetu