4 września 2023
w szeptach
we śnie maluję nas bez końca
wiążę tęsknoty po obłokach
pośród kolorów tęczy pląsam
jakbym gdzieś w chmurach miał cię kochać
i w labiryncie niedosytu
gubię się z tobą w pocałunkach
nocnym spełnieniem - jeszcze przytul
niechaj ta miłość się rozhuśta
wszak kiedy jesień czas zawiąże
i zmarszczy ciepło naszych dłoni
lato się skończy - czy choć zdążę
tobie i niebu się pokłonić
światło dojrzewa echem pragnień
noc nadziejami już okrzepła
wiesz jak o świcie słońce pachnie
i księżyc gaśnie w naszych szeptach
5 lutego 2025
wiesiek
5 lutego 2025
Marek Gajowniczek
5 lutego 2025
AS
5 lutego 2025
ajw
5 lutego 2025
jeśli tylko
5 lutego 2025
ajw
5 lutego 2025
ajw
5 lutego 2025
ajw
5 lutego 2025
sam53
5 lutego 2025
Misiek