13 stycznia 2019
smak czekolady
nie wiem czy to co we mnie w środku
to już szaleństwo sen czy jawa
czy odgłos deszczu który dudni
jesień w połowie listopada
czas który zęby już wyostrzył
choć jeszcze wczoraj przyniósł różę
tak jakby zostać chciał w miłości
wierszem do wiersza ją wywróżę
niezapisaną nigdzie magią
kobietą wolną gdzie ta wolność
wilgotną zawsze ciepłą nagą
jakże zmysłową - słowem kosmos
ona niczyja pachnie haszem
w oczach znajoma dziwna pustka
a deszcz wciąż dudni o poddasze
smak czekolady masz na ustach
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis