28 czerwca 2016
obraz nieba
Maluję dzień po dniu z myślą
która budzi mnie każdego ranka
układam ją dla ciebie w kilka słów
tak jakby po nocy litery miały inną moc
a rozespane uczucia nie mieściły się
w filiżance z kawą czy herbatą
maluję obrazy za oknem
które oglądasz tylko we śnie
albo wtedy gdy przychodzisz z pocałunkiem
ciepłym dotykiem języka
z nadzieją że słońce wzejdzie
w tym samym miejscu co wczoraj
patrzymy na te same kwiaty w różnych kolorach
i zachwycamy się ich zapachem
tak jakby już wszystkie świty
miały być naszą własnością
a przecież żeby iść do łóżka
nie musimy obwąchiwać się jak młokosy
dziś nad ranem otworzyłem okno
na całą szerokość nieba
i zobaczyłem w nim prawdziwy
serdeczny uśmiech twoich oczu
zatrzymam go na później
tyle samotności dookoła
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek