27 stycznia 2015
cal po calu
zanim wysłuchasz
twoja jestem
raz się zapomnij bez umiaru
tak by pieszczoty choć niewieczne
budziły radość
na pocałuj
przysłoń jej usta ciepłą wargą
utop się w nich słodyczą słowa
i namiętnością spróbuj zgarnąć
smak którym chcesz się delektować
choć czymże deser po obiedzie
gdy rozkosz rwie się już do strzału
a myśl następna radość bierze
od tej poprzedniej cal po calu
czymże pieszczoty czworga dłoni
gdy ciałem wstrząsa dreszcz tsunami
a perły mylisz z winnym gronem
bo tylko echo między wami
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53