13 grudnia 2013
Love Story: wielki mały powrót
Dobrze, przestanę się jej wstydzić;
niech mnie biorą takiego, jakim jestem.
A gdy nikt nie chwyci mnie za rękę,
po prostu odejdę.
W cień najbardziej jasny,
najgłośniejszą próżnię.
Być może będę znaleziony;
na zawsze spamiętany, na swój sposób wieczny.
Albo opuszczę sam siebie i tak umrę,
wykrwawię się w betonowej trumnie -
najjaśniejszym cieniu,
najgłośniejszej próżni.
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta