Florian Konrad

Florian Konrad, 9 stycznia 2018

Zmysły zewnętrzne (cz.IV.)

XII. Prozodia, poezodia.
 
Dwóch płanetników, ożywionych topielców, smętnie człapie przez miasto. Zostawiamy za sobą mokre i cuchnące martwym rastamanem, ślady. Nieliczni przechodnie patrzą spode łbów; niektórzy, zwłaszcza dzieci, parskają śmiechem. Trudno się dziwić - wyglądamy (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 29 stycznia 2018

Per fas et nefas cz. I.

I. Próba końca
 
Cześć. Dzień dobry - przyjaźnie wyciągam prawą dłoń. Sięgam poza kadr. Witaj w moim nieistnieniu. Słodko tu i przytulnie, choć ciemno jak diabli.
Wymieńmy się. Poczęstuj swoją czernią, zeskrob trochę ze ściany (jesteśmy w piecu krematoryjnym, gdzie spłonęły (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 11 stycznia 2018

Stopuś

 
 
I
 
W dzieciństwie, przypadającym na lata 90. XX wieku ( a myśleliście, że którego?) miałem tylko trzy kanały w tiwi. 
Serio, Jedynka, Dwójka i Polsat. Zero anteny satelitarnej, kablówki. 
Dla obecnej młodzieży brzmi to pewnie jak horror, opowieść z krypty. Gdy dodam, że (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 stycznia 2018

Cudowron

Ból stawał się coraz bardziej dokuczliwy.
Do wczoraj były to jedynie gryzące mrówki, podskórny kopiec drżących od prądu, świetlistych, fluorescencyjnych owadów, które darły mięśnie, szatkowały je szczękoczułkami. 
Żuwaczki pełne krwi. Koszmar przeradzający się w jeszcze większą (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 14 stycznia 2018

Rozprost cz. I.

- No, to pobawimy się w pana Twardowskiego - uśmiecham się szelmowsko zdejmując bluzę. Teraz tiszert. Buty, spodnie, bieliznę. O, jeszcze zegarek.
Golusieńki jak święty ankarski, staję przed lustrem. ,,Kaloryfer", bicki...paker nad pakerów, krótko mówiąc. Aż żal opuszczać takie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 stycznia 2018

Ze szklanej

,,(...) cieniami domów rozciągnięty na srebrnego i czarnego człowieka (...)"
Henryka Wanda Łazowertówna ,,Sen"
 
 Cześć. Widzicie mnie? No oczywiście, że z tej odległości nie sposób dostrzec czegokolwiek. Powyłaziliście za margines i jeszcze się dziwicie - skąd to gada. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 stycznia 2018

Plemnopedia cz. III.

IV. Niefajny rozdział, w zasadzie bez nazwy
 
- Partie polityczne - rozpoczął tyradę Krzysiek, mój nowy współlokator celi - nie istnieją. To farbowanie mrówek. Jeśli przyjrzeć się głębiej - wszyscy mamy takie same poglądy. Nasze światki się stykają, zlepiają wręcz. Lustro postawione (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 stycznia 2018

Plemnopedia cz. II.

- Nie. Wstyd przyznać. Dwadzieścia pięć lat - i nigdy.
- To co ty taka ciamajda, nieborak? Trzeba było rwać. Albo przez interneta, albo po dyskotekach chodzić. Wyhaczyć - i w krzaki. 
- Ze mnie bardziej Wieniczka Jerofiejew, albo Bukowski. W sensie: pijaczyna. Marnowałem życie. Teraz zamach, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 27 stycznia 2018

Ogrzewalnia cz. I/ II

I. Pogromca gatunku
 
- Trzydzieści siedem! Numer trzydzieści siedem, proszę! 
Spoglądam na karteluch z nabazgranymi cyferkami. Holender jasny, teraz moja kolej!
W drzwiach mijam się z - na oko osiemdziesięcioletnim - staruszkiem. Takich też przyjmują?
- Dzień dobry - kłaniam się odruchowo. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 27 stycznia 2018

Ogrzewalnia II/ II

III. Pust' wsiegda, budiet piekło. 
 
..nie śpi chyba, budzi się. 
Otwieram oko. Niepewnie. Strużyna światła. Ziąb, aż do kości. Dziwnie się splata: czuję, jak mroźny poranek przenika mnie do cna, jakby odrażające, lodowate niebo zwaliło mi się na głowę, wżarło do krwiobiegu, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 stycznia 2018

Aegikranion cz. II- ost.

III. Kleszcze. Schizoanaliza. Inteligencki bełkot urwanych głów
 
Mój biedny, niemający szans nakręcenia film nie może mieć sensu, akcji, nie mają prawa zachodzić w nim jakiekolwiek...
Pstryk! - przemyślenia, w dość brutalny sposób przerywa mi... Pati. Jej obraz. Pomiędzy gałęziami.  (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 28 stycznia 2018

Euhemeryzm cz. I/ II

Struktura społeczeństwa stoi nade mną i poniżej mnie. Jest czymś najtrudniejszym do zniszczenia, a jednocześnie najsłabszą rzeczą, jaka istnieje.
Dylan Klebold
 
I. Liczydiablęta
 
Późne popołudnie. Ciągle boli w krzyżu. Łupie. I kark. Jakbym zderzyła się z walcem o napędzie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 20 stycznia 2018

Aegikranion cz. I.

I. Dravenizm
 
Nieznośna ciężkość. Zgrzytam zębami. Jest tak gorąco, że moje - jak zawsze czarne - ubranie zaczyna się topić. 
Dżinsy i sweter rozpływają się, bieleją. Zaraz będę mieć na sobie jasnego gluta, cieknącą quasi - papieską sutannę. 
Tu każdy kolor płowieje. Żar. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 stycznia 2018

Rozprost cz. II- ost.

Impreza, choć trudno ja tak nazwać, spotkanie towarzyskie, zaczęło się rozkręcać. 
Przygłuszony alkoholem jąłem opowiadać językiem para - staropolskim, niestworzone historyje, farmazony o zastępach anielskich, edenach, jakie widziałem podczas długich lat nieprzytomności. Oto byłem (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 30 stycznia 2018

Per fas et nefas cz. II.

Jeśli jesteś jak ja - wiesz, że każda wesoła historyjka powinna kończyć się kaźnią. Sam sobie jesteś Werterem, Julią, masz wewnętrznego Romea, co zakochał się w Dacie podarowanej przez złą czarownice. 
Cyfry na pestce jabłka. Przyznaj (nie potrafisz udawać) - w dzieciństwie mordowałeś (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 stycznia 2018

Zmysły zewnętrzne (cz.II.)

IV.  Narkotyki dla niemowląt
 
- Jezu, czacha dymi. Świt bywa wyjątkowo zabójczą porą roku. 
Trzymając się za głowe człapię do biurka. Plik zadziubdzianych maczkiem kartek. Musze kupić nowa ryzę papieru do drukarki. 
Pamiętam, że wczoraj mi się pisało. Automatycznie, pozaświadomie, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 lutego 2018

Parweniada cz. II.

II. Nie oszukujmy się
 
Ranek jest zbyt brzydki, aby dało się go znieść w stanie premamentnej trzeźwości. 
Nie należy sięgać od razu po używki, aby się znieczulić. Wystarczy parę kilo świeżej mgły, aby popaść w przyjemne odurzenie, zatopić się w zniewalającej nicości, jakże (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 16 lutego 2018

Parweniada cz. III - PRZEDOSTATNIA

V. Kaplica zaśnięcia
 
- Zgodziła się wreszcie - zaczyna Przemek dość niespodziewanie. Przez długie chwile jechaliśmy w milczeniu, nawijając na koła rowerów ostre kłaki mgły, i nagle on odzywa się, burzy podniosły i żałobny nastrój. Zero taktu, jakby wychowały go oswojone świnie, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 16 lutego 2018

Parweniada cz. IV - OSTATNIA

VI. Napiętnowanka
 
Dwoje dzieciaków: głuchy trzydziestoparolatek i jego starsza dziewczyna zostali wybrani najpiękniejszą parą mijającego roku. W głosowaniu esemesowym wzięli udział niemal wszyscy mieszkańcy mojej wsi. W ich ocenie nasz związek charakteryzuje się wyjątkową, niespotykaną (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 17 lutego 2018

Gwóźdź w zapalniczce cz. I.

"Kill pigs by letting them become shit peantus"
John Frusciante
 
I
 
Dźwięk jest czarny. Wrzyna się głęboko w skórę, meble, w firanki. Każda nuta skrzy się, błyszczy. 
Jestem otulony. Wodą, muzyką, hałasem dobiegającym z wnętrza czaszki. Dźwięki splatają się ze (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 18 lutego 2018

Gwóźdź w zapalniczce cz. II. - OSTATNIA

Od razu ląduję po kostki w foliowych workach, butelkach, w innym tałatajstwie. 
- Co to, kurwa, jest? - wrzeszczę dopadając jakiejś człekokształtnej postaci. Bez wątpienia - płci męskiej.
- Schowaj mnie, Flor...
- Jarek? Możesz powiedzieć, co tu odpierdalasz? - pytam grzecznie delikwenta (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 24 lutego 2018

Szukamy przyczyn cz. I.

"Ależ to nowa sztuka strzelania z łuku, w której łucznik strzela do samego siebie!"
Porfiriusz Przeciw chrześcijanom, Księga III, Logos 35
 
I. Wybrak.
Żelazne płyty kompaktowe - w ruch! Bawię się gałką potencjometru - odkręcam na full, to znowu ściszam niemal do zera.  (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 10 lutego 2018

Wyiskrzenie cz. VI. - PRZEDOSTATNIA

XII. Nasz przytulny hadal
 
Cwaniaczyna pokazuje czarną czeluść, wyrwę po drzwiach wiodących do  - chyba - lochów. 
- Wejść, do ciemnicy? Bez latarki, świeczki, telefonu, by oświetlić drogę? Mamy się wypieprzyć ze schodów na ryj? Jeszcze czego. Sam se właź - obruszam się. 
- (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 31 stycznia 2018

Per fas et nefas cz. III- OST

III. Usiłowanie
 
Trzecia, najgłębsza ciemność jest puszysta i przytulna, można się nią okryć. I będzie ciepło. I stanie się światłość, ale tylko jeden promyczek. 
Jestem o krok od powtórnej Iluminacji. Być może nawet jej nie doświadczę, odbędzie się to gładko i niejako za (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 31 stycznia 2018

Agnihotra cz. I.

,,Prawdziwym głupcem, wyśmiewanym lub karconym przez bogów jest ten, kto nie zna samego siebie."
Oscar Wilde De Profundis
 
I. Supełek na słońcu
 
Na początku lutego kamień, którym byłem, zaczął się powiększać. Prawdę mówiąc - rosłem nadspodziewanie szybko - kilka centymetrów (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 lutego 2018

Agnihotra cz. II. - OST.

III. Przestraszyny
 
Osiem dni - tyle czasu przebywałem w Sępie. Równe sto dziewięćdziesiąt dwie godziny parzenia, kłucia, bólu. Tysiącstopniowy pot spływający po twarzy Nosiciela, jego krew o temperaturze lawy. 
Wreszcie, po ponad tygodniu katorgi cierpiętnik, cierpiciel uznał, że (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 lutego 2018

Imaginatycy cz. II/II - OST.

IV. Ecriture automatique
 
Uff, przeszło. Durnowaty, megalomański nalocik. Zawsze tak mam na cyku. Dobra, nieważne. 
Po co pić, jak można podpalać magnetowidy. Co, powiecie że oszalałem, bredzę? Nic z tych rzeczy. Stary jest, prawie antyk, kupiony dwadzieścia jeden lat temu za komunijne (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 9 lutego 2018

Wyiskrzenie cz.IV.

X. Narodowe Święto Niepoprawności
 
- Daj spokój, człowieku, nie znam żadnego Judowa. Ciebie też - pierwszy raz widzę na oczy. Przypieprzyłeś się, nie wiadomo co bredzisz. Pijany jesteś - ledwie przytomna czarownica patrzy mi prosto w twarz. Z wyrzutem. Spojrzenie, które zabija, powoduje (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 10 lutego 2018

Wyiskrzenie, cz. V.

- Nie kłam, nie kłam. Jestem zdrowszy, niż myślisz. Niż ty. Szukajcie ulicy Naddniestrzańskiej. Musicie przejść parę dzielnic., właściwie na drugi koniec miasta. Jak kogoś spotkacie, w ci wątpię, popytajcie o łódź Jowasza. Kiedy kolejny rejs. Wchodzę za ladobiurko, mijam pana Łućko. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 19 lutego 2018

Chicotte cz. I.

I. Myszy, nie ludzie
 
Jak powszechnie wiadomo - na świecie nie brak mądrych, wysoko kształconych osób, profesorów, doktorów habilitowanych, członków rzeczywistych wszelakich akademii nauk, uniwersytetów trzeciego i osiemnastego wieku, półrzeczystych, lewitujących parę metrów nad ziemią (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 marca 2017

Kneph, cz. dziewiąta

Rozdział czwarty
Zapojka

Nie wiem, kim jesteś, ile masz lat, ani skąd pochodzisz. Twój świat, słoneczny okruch jeszcze istnieje, czy wypalił się, jak wszystko wokół.
Może w ogóle cię nie ma, ten list rozpłynie się na rozżarzonym, toksycznym dworze?
Jeśli czytasz te słowa to znak, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 marca 2017

Prześmiertelnienie cz. II.- Ostatnia

 
Nad ranem oznajmiłem rodzicom, że odchodzę w świat, by nauczać. Nie jestem stworzony, by pozostać w zapyziałej wiosze i pakować się w długoterminowy kredyt na zakup jakiegoś gówna, moim przeznaczeniem jest praca kaznodziejska, zyskałem dar prorokowania i mam obowiązek go wykorzystać (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 marca 2017

Prześmiertelnienie cz. I

Śmierdzisz. Masz to w dokumentach.
   Jan Wiesław ,,Czarny Roman" Polkowski
 
I.
GŁOSIKI WEWNĄTRZ. JEDEN W DRUGIM. STUDNIA BEZ DNA.
 
- Witaj. Wybacz, deczko nieposprzątane- mówię zakłopotany do kompletnie obcej osoby. Do najbliższego przyjaciela. 
-Od jakiegoś czasu jestem (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 marca 2017

Welwkurw cz. V- OSTATNIA

VI.
Znów zaglądam w głąb wieśniaczki. Zardzewiały w niej metalowe ramki, łupina kasztana jest pusta. Tępe kolce oblane ropą naftową. Pamiątka po mnie, niezabliźniona ranka. Groźba gangreny.
Mży, noc oblewa się potem. Niczym zmokłe, ślepe kury idziemy na poszukiwania. Przygłupiego (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 marca 2017

Welwkurw cz. IV

Zostałem zdominowany przez fantazje. Pewnego wieczoru, było to wiosną albo wczesną zimą, dziś trudno stwierdzić, gdy usiłowałem zasnąć, liczyłem cienie na suficie, rozmazane odbicia gałęzi- przyszło. Narodziło się we mnie. Początkowo nie w umyśle, a gdzieś w gardle. Ciężkie jak (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 7 marca 2017

Welwkurw cz. III

 
-Miałam piętnaście lat, jak zmarł mi dziadek- Edyta zaczyna się rozgadywać. Straszna trajkotka z niej. 
Idziemy w bliżej niesprecyzowanym kierunku, to tu to tam, wszędzie i nigdzie. Spacerujemy opatuleni niewidzialnymi pierzynami, przechadzamy się po saunie.
Podoba mi się ta mała, gadatliwa (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 marca 2017

Weltwkurw cz.II.

Podciągam długą, połataną spódnicę. Nogi nieznajomej są szarawobure. 
Ileś ty ich nie myła? 
Upośledzony chłopiec zanosi się śmiechem 
-Hyyyhyyyy- chichocze.
-Krasawiczka maja- cedzę przez zaciśnięte zęby. Ściągam coś, co w dalekiej przeszłości było majtkami.
Czarne wrze. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 marca 2017

Weltwkurw cz.I

Wszyscyśmy płazy w gwiazd kałuży.
  Jacek Kaczmarski Axolotl 
 

I.
Tacy jak ja wewnątrz są czarni. Przelewa się to gdzieś pod drugą skórą, gryzie. 
Mam dziwne uczucie, jakbym był hełmem wypełnionym smolistą deszczówką. 
Gdzie podział się żołnierz, który mnie porzucił; (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 marca 2017

Urning cz.III. OST.


Dziś Święto Niepodległości. Tłum śpiewa nowy hymn. Padają górnolotne słowa jak nadzieja, ojczyzna. Orzeł Biały leci nad odradzającą się Polską. Nie ma prądu, msza jest celebrowana przy świecach. Młody pastor wygłasza płomienne kazanie. Zagrzewa lud do walki o lepsze jutro, odbudowy (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 marca 2017

Urning cz. II.

Mijam park przy Radziszewskiego. Powracają wspomnienia. Niedaleko było gimnazjum do którego chodziłem. Paskudna szaro- niebieska buda. Ech, wszystko spalili, sukinkoty.Malwinka Leśnicka, moja pierwsza miłość. Zawsze kiedy idę tą trasą przypominam ją sobie, z mroków niepamięci wyłania się (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 6 marca 2017

Urning cz.I.

I. Skorpion pod łóżkiemChłodnawo. Na Roli- Żymierskiego był wypadek, cysterna przewożąca paliwo zderzyła się z szambiarką. Od północnego wschodu ciągnie fetor. Jedyna polewaczka w mieście została skierowana do tłumienia górniczych protestów pod W. No i cuchnie, przeklęta maź. Paru (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 marca 2017

Profeci cz. II.- OSTATNIA

-Doigrałeś się! Masz przesrane. Możesz zacząć się pakować.
Budzi mnie głos Małgochy. Leżę na tylnym siedzeniu aczwórki po uszy uświniony galaretką.
-Co... ja ... zrobiłem?
-Jeszcze się pytasz? Wstydu się przez ciebie najadłam! Nie wiedziałam, czy uciekać, czy zapaść się pod (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 marca 2017

Profeci cz. I.

I.
 
-...Zazwyczaj przypływ jest o trzeciej w nocy. Zdarza się, że później, zależy od pola magnetycznego i odchylenia ziemi względem osi. Kiedy bieguny ciepła uderzają o księżyc, ziemia lekko, niedostrzegalnie przybiera kształt trójkąta. Nie zarejestrują tego żadne urządzenia naukowców. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 marca 2017

Precognitus

I.
Wsłuchuję się w jednostajny dźwięk jaki emituje silnik grzejniczka. Szzszsach szsszzach szszszach, jakby szeptał, że strąca kolejne pionki z szachownicy.  Spadały wieże, królowie schodzili z pola gry, a on nie przestawał. Przed chwilą- przysięgam! usłyszałem, jak w dźwięku obracajacych (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 marca 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.I)

I.
 
ciemne chmury nad łąką
zdrój krwi niewiernych
owad rośnie pod żebrem. czuję, jak szare skrzydła 
rozdzierają ciało
w rowie siatka z martwymi szczeniakami
wypalone oczy
 
-Brzydki wiersz. Właściwie to wyliczanka. Popraw! I przestań się zamartwiać! Uśmiechnij się do cho... (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 marca 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.II)

VI.
 
Szesnasta dziesięć. Właśnie cofnięto wszystkie przepustki. Nikt nie może opuszczać Flotrown. Oczywiście poza Mistrzem Mistrzów i Jego świtą. 
Mes polepszyło się. Szok minął. Nawet próbuje mnie pocieszać. Że to przecież nic takiego, zwykłe nieporozumienie między nią a (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 marca 2017

Kneph cz. ósma

Rozdział trzeci
Sznapsbaryton

Śnieg zakleja oczy. Zakłócenia, szum. Ten okruch świata w ciągu sekundy przestawił się na wersję cyfrową,
my zostaliśmy przed ekranem, z którego cieknie wodnista kasza.
Tłum żałobników tonących w żurze, tekturowi ludzie zebrani wokół wolframowej, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 15 marca 2017

Kneph siódmy fragment powieści

Rozdział drugi
Waterboarding

Wdech, potem drugi. W ciemnościach żyją dzikie stwory. W pradawnych lasach drzemią plemiona dwugłowych karłów.
Boję się ich, kulę. Nad głową przetaczają się armady próchniejących statków.
Jednoocy piraci drapią się po brodach zardzewiałymi hakami. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 marca 2017

Kneph (szósty fragment powieści)

Część druga


Ujrzałem rzekę ognistą, i był tam wielki most przez nią. Szerokość jego była taka, że czterdzieści par wołów mogło przejść przez niego.
A gdy przyszli sprawiedliwi, przechodzili przez niego z radością i z weselem.
A znowu przychodzili grzesznicy i dochodzili (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 marca 2017

Kneph (piąty fragment powieści)

Zniekształcenie


Długa zima. Dach ugina pod ciężarem śniegu. Niedługo runą trzy gliniane, niedokończone piętra.
Pokoje- arterie, przez które płyną toksyny.
Głód, to z niego wyrasta zakażenie.
Pragnienie- gorzki chwast w moim gasnącym ciele.
Dopalanie się w przeklętym martwym (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 marca 2017

Kneph (czwarty fragment powieści)

Lethal injection
 
Pociąg zwalnia, wyskakuję.
Turlam się po nasypie, po czym ląduję w śmierdzącym szlamie.
Waran z Komodo powoli gramoli się na brzeg.
Zdejmuję lepką i cuchnącą koszulę, wylewam gnojowkę z butów.
Skóra z dłoni zdarta o żwir. Do samego mięsa.
Jak nic skończy (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 marca 2017

Kneph (trzeci fragment powieści)

III.
Na chwilkę, na szmat czasu, na nieskończoność pogrążyłam się w kompletnej próżni. Była ona tak głęboka i przerażająca, że świat widzialny skrył się pod małym listkiem, zasłoniła go tęcza powstała z dwóch kropli rosy. Wiem, że to brzmi idiotycznie.
Osadziłam się na ziarenku (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 13 marca 2017

Kneph (drugi fragment powieści)

Rozdział Drugi
Synestezja


Znów pogrążam się w omamach, życie staje się w teledyskiem.
Uodparniam się na tabletki, tablety na których wyświetlam majaki.
Kolejne odbryzgi pamięci.
W szkole byłem krótko, dzieci szydziły ze mnie, nie próbując dostać się do szalonego, kolorowego (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 marca 2017

Kneph cz. I.(fragment powieści)

Rozdział Pierwszy

Mortyfikacja

 
 
Otworzyłem oczy i zrozumiałem, że oto zaczął się sen, którego relacje, 
natężenia i pośpiech odbieram z intensywnością błon śluzowych; którego 
kąt załamania i przeczenia będę sprawdzał z natarczywością łapczywie 
wdychanego powietrza, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 marca 2017

Stypolog cz. V.- OSTATNIA

Mówimy bzdury, słowa ślizgają się po szklanych ścianach. Plus i minus odpychają się.
Przeklęte chochliki z szuflad, komód, sekretarzyków, złe licha spod wersalki, zza meblościanki sprawiają, że nie możemy nawiązać kontaktu. Zakłócenia. Gadamy po chińsku. Nie znamy chińskiego. Czuję (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 marca 2017

Stypolog cz. IV.

IX.
Blokowisko z folii bąbelkowej. Pstrykam palcami. Puste, smutne budynki zapadają się do środka, po czym znów puchną. Klik!
Implozja. Z bezdennych studni wyglądają przykurzone kobiety. Dawno straciły zęby, dzieci, włosy. Nasłuchują. Mętne oczy, w których odbija się pokancerowany obraz. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 marca 2017

Stypolog cz. III.

VII.
Coraz częściej mam wrażenie, że jesteśmy konspiratorami, J., parą spiskowców. Knujemy przeciwko złej rzeczywistości, planujemy zamach stanu.
Wystarczy list nasączony trucizną, czerwona koperta z życzeniami, po przeczytaniu których zły władca padnie trupem. Z ust będzie mu płynąć (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 12 marca 2017

Stypolog cz.II.

 
 
-Nie szukaj odpowiedzi, bo jest zbyt blisko. Pod powieką. We właściwym czasie sama się objawi- nagle słyszę w myślach głos Radka. Jest podbity głosem jego taty, nieco przypomina kobieco miękki głos J. Ale wiem, że to Radziu Pilerny, zwielokrotniony, rozwiewający się w smrodzie lacoste, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 marca 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.IV.-OSTATNIA)

Wiesz, śniło mi się, że pływam we własnym brzuszku. Znaczy... w macicy. Różowe jezioro pełne wodorostów, pustych muszli i kamieni. Dotykam czyjejś dłoni. To mój nienarodzony synek, mały Flor. Uśmiecha się, patrzy przez zamknięte powieki. 
Taki cudowny i kochany brzdąc. Właściwie- (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 8 marca 2017

Unzera ganzare no fati gondin ( cz.III.)

-Robimy jakiś narkotyk? Czy odbiło ci ze strachu? Jeśli cokolwiek się zacznie, to za DWA dni. Rozumiesz? d-w-a!
-Spróbuj, dobry herdewin... Mistrz Mistrzów miał nowe objawienie, Apokalipsa będzie już jutro.
Biorę na czubek łyżeczki jak to ona powiedziała, herdeni... tej galaretki. Dmucham. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 5 marca 2017

Widnokropek

I. Ogień. Pasożyty
 
W radiu III koncert  fortepianowy kogoś tam.
Paruzja, gorące światło podpala przeterminowaną gazetę. Spleśniałe wydarzenia trawione ogniem.
Zwęglenie ogarnia psujące się trupy celebrytek, pordzewiałe karabiny mudżahedinów, wieżowce z wbitymi w szklane elewacje (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 marca 2017

Nłar cz. II.- OSTATNIA

Do grubasa zjeżdżają goście. 
Właśnie wtacza się na podwórze bordowa pokraka, motoryzacyjna kałamarnica  z odrąbanymi mackami, głowosilnik. 
Jak ja nienawidzę matizów... 
Wyłupiastookie koreańsko- żerańskie gówienko. Gorsze są multiple i micry, trójki, kadwunastki. 
Tych (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 marca 2017

Kaclekadistino (cz.I)

I.
Będzie to historia psucia się od wewnątrz. Najbardziej osobista z dotychczas napisanych. 
Nie, zaczynam od początku, zapomnijcie o dwóch poprzednich zdaniach.
Jest noc, gdzieś po trzeciej. Zaduch, odór potu, lepka, dawno nieprana kołdra przywiera do ciała. Specyficzna, kwaskowata woń (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 marca 2017

Kabotyni, dziewice, małpoludy (cz.I)

No i koniec- myśli Antyd. Znaczy, tak naprawdę nazywa się Florian. Ale woli imię z bierzmowania. Florian - tak powinno się nazywać starych dziadów, takich, co to skończyli dziewięćdziesiątkę i srają w pampersy. Do ,,Floriana" pasują: kalesony, monokl, melonik, zapach naftaliny, powiedzenie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 lutego 2017

Idiotolatria cz.IV

Po chwili jest już na niezłym haju, trajkocze coś chyba o wieży Eiffla. Pluje mi do ucha słownym kisielem. 
-I don't speak French- rzucam.
Na scenę wyłazi Macadamya, szalona, kiczowata drag queen. Jest jak postać z komiksu, bajecznie kolorowa, dziwaczna kosmitka, uciekinierka z raju dla (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 lutego 2017

Idiotolatria cz.III

Sino-bordowa mgiełka RKFG owinęła się wokół niej. Trujący bluszcz z piekła rodem wpełzł do ust i nozdrzy. Wyroiły się liszki z prądu, blade świetliki. Pękły kokony i całe chmary przydymionego blasku wystrzeliły w powietrze. Tunel stał się wnętrzem szalonego mrowiska, ula pełnego (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 lutego 2017

Idiotolatria cz.II



VII.
Wszystkie camele połamane, kompletna miazga w paczce. Z barku laku zapalam zabranego taryfiarzowi ,,mocnego". Jemu już się nie przyda. 
Wiem, że trochę głupio jest okradać zwłoki, ale znalazłem się na dnie dna. Dosłownie. 
Zaciągam się zakrwawionym szlugiem (zgroza!). (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 26 lutego 2017

Idiotolatria cz.I

Zgłupienie online, ścieki płyną z monitorów wartkim strumieniem. Decydenci z internetowych psychuszek, niedoleczeni, cienkimi jak włos rurkami wysysają nam pamięć, tożsamość, drobniaki.  
Przechodzimy do rękoczynów. Czas zrobić nieporządek, poprzewracać domki dla lalek, podpalić samochodziki (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 lutego 2017

Hejtpitafium (cz. IV)

W tej wieczności trwającej tyle, co wypicie browarka, w prostackiej, wieczornej magii, mój umysł dzieli się, klonuje na wiele szalonych, wybujałych wariantów. Myśli z karbidu i benzyny, wspomnienia z nieistniejących wycieczek do dawno upadłych państw, wszystkie rodzaje kar śmierci, na które (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 lutego 2017

Hejtpitafium (cz. III)

Magda była z Hempalina, ale Dolnego. Chodziliśmy do jednej klasy w liceum. Pulchna, zębata, kochana Magda o końskiej twarzy. Miała krótkie włosy (fuj!) i piękne, duże piersi. Do diaska, jak ja się w niej kochałem... Oczywiście nie chciała zostać moją dziewczyną. Z perspektywy czasu mogę (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 lutego 2017

Hejtpitafium (cz. II)

III.
Przestaje padać. Wreszcie Hempalin, znajome, rodzinne strony. Skręcam na przysklepowy parking. Buda jak za dawnych czasów- w katastrofalnym stanie wizualnym. W zasadzie wypadałoby zrzucić eternit i nakryć ją omszałą słomą, by dopełnić obrazu nędzy i rozpaczy.
Kretyński, wypłowiały (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 23 lutego 2017

Hejtpitafium (cz. I)

I.
Leje jak z cebra, wycieraczki nie nadążają z oblizywaniem szyby. W kabinie śmierdzi fajkami i old spajsem.
Myślę kompletnie o niczym. Rozplątane zwoje. I nagle z radia odzywa się Behexen. Jak Boga kocham, choć to nie najlepsze stwierdzenie. 
Stacja- jakieś WTF FM, pełna komercha, słodkie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 lutego 2017

Gnil cz. V. OSTATNIA

XII. Po cośMoże nie uwierzysz, ale ciągle potrafię śnić. Nie utraciłem tej umiejętności pomimo bycia nieco... ekhmmm... zdekompletowanym.Nadchodzi ranek, pora najpiękniejszych fantazji. Sam sobie opowiadam bajki. Są niczym dojrzałe owoce.Fale uderzają o ściany z suporeksu. Latarnia łamie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 lutego 2017

Gnil cz. IV.

IX. DeformacjankaByłaś moja pierwszą. Facetowi szalenie trudno jest się przyznać do braku doświadczenia w tych sprawach. To niemęskie, upokarzające, wręcz haniebne. Przynajmniej powinno takie być. Bo społeczeństwo w znacznej większości składa się z myślących stereotypami durniów. Zrobiliśmy (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 lutego 2017

Gnil cz.III.

VI. Język ludzi i aniołów-Zobacz. Dlatego nigdy już nawet nie spojrzę na alkohol.-Jezu, co ty pokazujesz? Fuuu....-Parę miesięcy temu byłem lekko przeziębiony. Miałem taki żółtawy nalot na języku. Większość ludzi ma. No i popiłem. Dużo za dużo. Z osłabienia organizmu wzięło się (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 22 lutego 2017

Gnil cz.I.

,,Beware of the light, it may take you away, to where no evil dwellsIt will take you away, for all eternity,Night is so beatiful (we need her as much as we need Day)                     Burzum ,,Once emperor"I. BezhołowieDobiega trzecia w nocy. Kolejną godzinę leżę na podłodze. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 marca 2017

Kaclekadistino (cz.II)


III.

Parch ma na imię Marzena i mieszka w sąsiedniej wiosze. Czemu tak ją przezywam? Bo to parch, zasłużyła. Nie zdziwiłbym się, gdyby ostatni raz myła się w podstawówce.  Patologia ze stojącej daleko od szosy,  zielonej chatynki. Jej rodzice są stuprocentowymi burakami. Ojciec- śmieszny (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 1 marca 2017

Kaclekadistino (cz.III - OSTATNIA)

IV.
Zwlekam się z wyrka. Komputer przestał być targany sztormem, więc można włączyć. Wczoraj zarejestrowałem się w serwisie GaydarPride.pl. Darmowe ogłoszenia homo, bi, les, trans. Nigdy, nawet przez sekundę nie byłem pedziem, babą też się nie czuję. To kolejny wykwit mojego masochizmu.  (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 marca 2017

Nłar cz. I.

Kosiarka marki Wilkinson, lub Gillette. Połyskujące brzytwy.
Szaach, szaach, bryzga miękka rosa. 
Zielona wilgoć, mięso zakonserwowane chlorofilem. Maleńkie żniwa, szatkowanie trawy. Niezauważalna śmierć owadów, kłęby kwiatowego pyłku. Owłosione stopy w sandałach. Skrzypienie kółek, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 marca 2017

Larwoterapia (cz.III)- OSTATNIA

VIII.
Zrobiłem coś obrzydliwego- zmusiłem kochaną El do uległości. Czuję się jak szmata.
Zaglądam w srebrne oczy Eldi. Z pustki wyłania się sen, baśń drzemiąca w głębi pozornie niezapisanej kartki.
Patrzę w dwie szklane kule i widzę spektrum czasu. Przyszłość, przeszłość, teraźniejszość (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 marca 2017

Larwoterapia (cz.II)

O cokolwiek zapytam- jestem zbywany. Wszyscy wiedzą wszystko, nikt nie ma o niczym pojęcia. 
Podejrzewam, że kryta eternitem chata na odludziu jest niczym kalka, przechodzą przez nią prawdziwe słowa, myśli i postaci. Zostawiają prześwitujące blizny, wyżłobienia w powietrzu. Rzecz jasna (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 4 marca 2017

Larwoterapia (cz.I)

Noc wyciąga ciemną latarnię i odrzuca zasłonę tak, że moje mroczki pogrążone w smole ciemności wybuchają bitewną sferą dzikich meteorów, nabrzmiałych krwią księżyców, słońc i stopionych planet, zarzynanych planetoid, oszalałych komet, rojów ciał niebieskich, jaskrawych wieńców (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 marca 2017

Kiernoz cz IV. - OSTATNIA

Plusk! Moje wielkie ciało wychlapuje prawie całą toksyczną ciecz. Nie jest gorąca, absolutnie nie parzy, ani nawet nie szczypie. Ten gigantyczny gar to przecież jaskinia. Biorę głęboki wdech, nurkuję. Z pękniętego brzucha wypływa płetwal błękitny i świeżo wyremontowany Titanic.W ciągu (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 marca 2017

Kiernoz cz. III.

VII. Jeszcze większy pęd. Lefebvrin przywitał mnie zaduchem i deszczem. Ohydne portowe miasto o nazwie jak lekarstwo, mieścina śmierdząca rybami i apteką, kisnącym tranem z jesiotra. Przechodnie jakby gdzieś biegli. Dziwnie nerwowy chód. Porównałbym ich do mrówek, które niedawno potraktowałem (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 marca 2017

Kiernoz cz. II.


V. Corrective rape.

Bycie quasi- utrzymankiem jest o bani. Z jednej strony nie powinienem narzekać- siedzę tylko na garnuszku ojca i nie muszę świadczyć żadnych obleśnych usług ciałem, z drugiej- zbliżam się do wieku chrystusowego i przydałoby się choćby minimum niezależności finansowej. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 3 marca 2017

Kiernoz cz. I.

,,(...)Your private life will suddenly explodeThere'll be phantoms There'll be fires on the road (...)"Leonard Cohen The futureI. Nierejestrowalność. ,,Niech żyje odchodzenie w niepamięć!"- taki napis najchętniej umieściłbym na swoim przyszłym nagrobku. Ale jeszcze, nie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 marca 2017

Kefaloforian cz. v. OSTATNIA

VIII.
Prujemy ile sił w kołach. W oddali słychać syreny policyjne. Zapewne psy są w zmowie z psychopatami w kitlach. Ogólnokrajowy spisek! Proceder mający na celu zagładę rodzaju ludzkiego!
Ulice przesuwają się jak w kalejdoskopie. Nie mam zamontowanego prędkościomierza, ale czuję, że (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 marca 2017

Kefaloforian cz. IV.

Ciężko znosić każdą chwilę stagnacji, marazmu, nie mieć pewności jak głęboko sięga kalectwo, nie znać rokowań. Domyślam się, że są fatalne, pewnie przyjdzie mi spędzić resztę życia na leżeniu jak kłoda w domach opieki, hospicjach. 
Na dół, zabierzcie mnie do wielkiej lodówki, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 marca 2017

Kefaloforian cz. III.

-Drobiazg.
-Pod nami jest prosektorium. Stąd ten smród, czujecie? Zawiewa, bełta trupim powietrzem, miecie je po kanałach wentylacyjnych. Dawno wżarło się w mury. Może już kroją Staszewskiego. O, ile miał pod poduszką- sześćdziesiąt złotych po drobności. A na głupie picie sobie skąpił, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 marca 2017

Kefaloforian cz II.

III.
Na chwilkę, na szmat czasu, na nieskończoność pogrążyłam się w kompletnej próżni. Była ona tak głęboka i przerażająca, że świat widzialny skrył się pod małym listkiem, zasłoniła go tęcza powstała z dwóch kropli rosy. Wiem, że to brzmi idiotycznie.
Osadziłam się na ziarenku (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 2 marca 2017

Kefaloforian cz. I.

A ja chcę nocą chłodną porzucić
ogród mokry od jabłkowej woni,
czoło przerżnąć kantem dachu
by krwią zbudzić senne powieki.
 
Melania Fogelbaum ,,Wędrówka"
 
 
 
I.
Wieczór zaczął się od smrodu.
Postanowiłem się zdrzemnąć. Było gdzieś tak po piątej po południu, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 lutego 2017

Glasgow smile cz.V. OSTATNIA

V.
Nie chce mi się wstawać z podłogi. Pionieerzyna wolniutko sączy francuską pościelówę. Gorączka przestała wyświetlać mi w oczach pierdoły, lecz czuję się dziwnie ociężały, kostnieję. Zupełny brak sił, po kilku bezowocnych próbach dźwignięcia dupy zrezygnowany wgapiam się w (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 29 listopada 2017

Bluźnierczuś cz. II. - OST.

 
XIII.
 
Kręci mnie w nosie. Zaraz kichnę. Mam alergię na dwie rzeczy - kurz i wszelkiej masci religijne oszołomstwo. 
W ,,Hedonii" jednego i drugiego jest w nadmiarze. 
- Szarp! Podważ! ... żesz kur...
Twarz mi płonie z powodu uczulenia, ręce pieką jakbym próbował dogrzebać (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 28 listopada 2017

Bluźnierczuś cz. I.

Dedykuję Nancy Spungen. Albo nie.
 
I. 
Jeśli kiedykolwiek, w co szczerze wątpię, będziecie w Elenkoln, życie rzuci was w tę małą, brudnobeżową norę - wybaczcie szczerość - ale jesteście zwykłymi frajerami.
Nawet dziecko wie, że tu - na wzór witaczy z bardziej cywilizowanych rejonów (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 27 listopada 2017

Wylęgowisko. Rękopis nie znaleziony nigdzie

,,Pencils bouncing twice up and down
Haunted howling gremlins howling to the sound
The door opens by nothing physical, opens wide
And you know it isn’t Christ”
Roky Erickson –,,Mine Mine Mind”
 
- Witaj - podaję suchą i drżącą dłoń. 
- Jestem twoim pisarzem, bredzicielem podwieczornym, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 25 listopada 2017

Inkoherencjusz cz. I.

 
,,Do you feel blame? Are you mad? Uh, do you feel like wolf kabob Roth vantage? Gefrannis booj pooch boo jujube; bear-ramage. Jigiji geeji geeja geeble Google. Do you begep flagaggle vaggle veditch-waggle bagga?"
Charles Manson
 
I.
 
,,Sprzedam!
VW Golf III, rocznik 1995
205.000 przebiegu. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 25 listopada 2017

Homotecton cz. III. - ost.

XI.
Co ja zrobiłem, brat...? Krew. Boże jedyny. Krew. Musiałem odpłynąć, podświadomość wiedząc, co zamierzam, odcięła mi pamięć. Działałem jak w amoku. Zero logicznego myślenia.
Budzę się zbryzgany krzepnącą juchą. 
Głowa Jurka leży obok radyjka na baterie. 
Rzeźnia, szok, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 25 listopada 2017

Homotecton cz. II

VI.
 
Był chyba osiemdziesiąty pierwszy rok. Powietrze ciężkie jak teraz. Ale od czegoś innego. Coś wisiało w chmurach, kłębiło się, niby niewidzialne węże. 
My - dwa nastoletnie kajtki kompletnie nieznające słowa ,,polityka", ojciec - rokmen pełnym ryjem.
Mieszkalim we trójkę. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 24 listopada 2017

Homotecton cz. I

I.
 
Duszno. Kolorowa smuga w kałuży, tęcza odbita w mętnej wodzie. Gapię się na te opalizujące smarki i próbuję znaleźć odpowiednie przysłowie lub cytat, porównać do czegoś wzniosłego, co zostało za przeproszeniem skurwione, spadło z nieboskłonu i utoneło w błocie. Przenoszę (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Florian Konrad

Florian Konrad, 21 maja 2017

Herostratyda (2. część)

Być może realny był jedynie samochód z wrośniętym w środek Elvisem.
 
II.                    Nieoswojone wino
Marcin Akusta był jedną, wielką (metr dziewięćdziesiąt dwa żywego grania!) nutą. Właściwie trudno nazwać go człowiekiem, on po prostu składał się (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostała proza: Memuarion cz. VII. -ost., Memuarion cz. VI., Memuarion cz. V., Memuarion (IV.), Memuarion (III.), Memuarion (II), Memuarion (I), Kwadriduum (XIII- OSTATNIA.), Kwadriduum (XII.), Kwadriduum (XI.), Kwadriduum (X.), Kwadriduum (IX.), Kwadriduum (VIII.), Kwadriduum (VII.), Kwadriduum (VI.), Kwadriduum (V.), Kwadriduum (IV.), Kwadriduum (III.), Kwadriduum (II.), Kwadriduum (I.), Florecyna cz. II. - OST., Florecyna cz. I., Szukamy przyczyn cz. II. - OST., Szukamy przyczyn cz. I., Zanikanie różnic cz. II.- OST., Zanikanie różnic cz. I., Jeszcze nie przyszli cz. II. - OSTATNIA, Jeszcze nie przyszli cz. I., Chicotte cz. II. - OSTATNIA., Chicotte cz. I., Gwóźdź w zapalniczce cz. II. - OSTATNIA, Gwóźdź w zapalniczce cz. I., Parweniada cz. IV - OSTATNIA, Parweniada cz. III - PRZEDOSTATNIA, Parweniada cz. II., Parweniada cz. I., Wyiskrzenie cz. VII. OSTATNIA, Wyiskrzenie cz. VI. - PRZEDOSTATNIA, Wyiskrzenie, cz. V., Wyiskrzenie cz.IV., Wyiskrzenie cz.III., Wyiskrzenie cz.II., Wyiskrzenie cz.I., Imaginatycy cz. II/II - OST., Imaginatycy cz. I/ II, Agnihotra cz. II. - OST., Agnihotra cz. I., Per fas et nefas cz. III- OST, Per fas et nefas cz. II., Per fas et nefas cz. I., Figury nieprzestrzenne cz. II/ II -OST., Figury nieprzestrzenne cz. I/ II, Euhemeryzm cz. I/ II - OST., Euhemeryzm cz. I/ II, Ogrzewalnia II/ II, Ogrzewalnia cz. I/ II, Ze szklanej, Plemnopedia, cz IV - OST, Plemnopedia cz. III., Plemnopedia cz. II., Plemnopedia cz. I., Aegikranion cz. II- ost., Aegikranion cz. I., Rozprost cz. II- ost., Rozprost cz. I., Cudowron, Stopuś, Zmysły zewnętrzne (cz.VI.- OSTATNIA), Zmysły zewnętrzne (cz.V., PRZEDOSTATNIA), Zmysły zewnętrzne (cz.IV.), Zmysły zewnętrzne (cz.III.), Zmysły zewnętrzne (cz.II.), Zmysły zewnętrzne (cz.I.), Abandonicum cz. IV. - OST., Abandonicum cz. III, Abandonicum cz. II., Abandonicum cz. I., Wyspekulowania cz. II. - OST, Wyspekulowania cz. I, Praszczęta. Zabawa dla najmłodszych, Feldfeblik cz. II. - OST., Feldfeblik cz. I., Płaszcz z mysich skór cz. II. OST., Płaszcz z mysich skór cz. I., Pastel goth cz. II. -OST, Pastel goth cz. I., Bluźnierczuś cz. II. - OST., Bluźnierczuś cz. I., Wylęgowisko. Rękopis nie znaleziony nigdzie, Inkoherencjusz cz. II- ost., Inkoherencjusz cz. I., Homotecton cz. III. - ost., Homotecton cz. II, Homotecton cz. I, Diablocionek, Herostratyda (6, ost.), Herostratyda (5. część), Herostratyda (4. część), Ulubiona bajka moich wnuków, Herostratyda (3. część), Herostratyda (2. część), Herostratyda (I. część), Kneph, ostatnia część książki, Kneph, część przedostatnia, Kneph, cz. dziewiąta, Kneph cz. ósma, Kneph siódmy fragment powieści, Kneph (szósty fragment powieści), Kneph (piąty fragment powieści), Kneph (czwarty fragment powieści), Kneph (trzeci fragment powieści), Kneph (drugi fragment powieści), Kneph cz. I.(fragment powieści), Stypolog cz. V.- OSTATNIA, Stypolog cz. IV., Stypolog cz. III., Stypolog cz.II., Stypolog cz. I, Unzera ganzare no fati gondin ( cz.IV.-OSTATNIA), Unzera ganzare no fati gondin ( cz.III.), Unzera ganzare no fati gondin ( cz.II), Unzera ganzare no fati gondin ( cz.I), Prześmiertelnienie cz. II.- Ostatnia, Prześmiertelnienie cz. I, Welwkurw cz. V- OSTATNIA, Welwkurw cz. IV, Welwkurw cz. III, Weltwkurw cz.II., Weltwkurw cz.I, Urning cz.III. OST., Urning cz. II., Urning cz.I., Profeci cz. II.- OSTATNIA, Profeci cz. I., Precognitus, Parnavatian, Widnokropek, Nłar cz. II.- OSTATNIA, Nłar cz. I., Larwoterapia (cz.III)- OSTATNIA, Larwoterapia (cz.II), Larwoterapia (cz.I), Pure nonsens, Kiernoz cz IV. - OSTATNIA, Kiernoz cz. III., Kiernoz cz. II., Kiernoz cz. I., Kefaloforian cz. v. OSTATNIA, Kefaloforian cz. IV., Kefaloforian cz. III.,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1