8 listopada 2022
fobie
przy tobie snem w głowie
nie potrafię się wybudzić
koszmar wewnątrz tułowia
lęk na rękach w brzuchu skręca
jeszcze jedna tabletka
mówisz do mnie -już dobrze
zamykam oczy do połowy
krążę miastem w myślach
spoglądam w niebo lecz
za jasno by patrzeć w gwiazdy
królowo dostałem tak wiele
teraz walczę z uzależnieniem od ciebie
pochlania mnie chęć wejścia gdzieś głębiej
ostatnia ścieżka by wyjść na prostą
gdzieś z dala zamieszkać zostawić wspomnienia
nie szukać znajomości po prostu odczekać
kocham ciebie zostań ze mną po co czekać
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt