21 czerwca 2018
tak niewiele
tak jak na lekarstwo mam
wszystko chcą pozabierać
gdy nie będę istnieć
nie obdarujesz mnie
niejasnym uśmiechem
jedynie w pamięci zarys
krzywego wspomnienia
zablokowany w garści mały świat
zanurzam pod powiekami
utonąć dziś we łzach
okryty przygnębieniem szarego dnia
upływam zużyty
zblazowany miarą człowieka
wiosna nie nadciąga
nie zakwitnę latem
6 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
Yaro
5 lipca 2025
dobrosław77
5 lipca 2025
violetta
5 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
5 lipca 2025
Arsis
5 lipca 2025
jeśli tylko
5 lipca 2025
jeśli tylko
4 lipca 2025
Jaga
4 lipca 2025
Belamonte/Senograsta