22 stycznia 2018
Rembertówka
tam krzyż gdzie stała stara cerkiew
dalej wieże kościelne patrzyły
w dal
porosło lasem polskie niebo
ziemia pokryła się trawą
dokonało się zło na niewinnych
Ukraińcom za dużo się wydawało
wieczną kraina się zawaało
nagle zza płotu przyszedł koniec
jak złodziej
Wołyń gdzie Bug kołysze łodzie
stary rybak smutny
bo nie ma sąsiadów
dobrych Lachów
noc i dzień krew płynęła rzeką
ciemne strumienie
pochylona jedynie stara wierzbina
płacze dotyka człowieka dłoni zimnych
oczy wypatrzone czekają przebaczenia
Wołyń gdzie Bug kołysze łodzie
stary rybak smutny
bo nie ma sąsiadów
dobrych Lachów
wrócimy do ziemi co od wieków odłogiem leży
której nikt nie obsieje
nikt nie zaorze
nikt do chaty nie zakołacze
bo jej już nie ma
jedynie w sercu żal i rozpacz
Wołyń gdzie Bug kołysze łodzie
stary rybak smutny
bo nie ma sąsiadów
dobrych Lachów
kości zakopane byle gdzie nikt nie wie
w dłoni pozostały karabiny
nie ma przebaczenia czasem
wyjaśnienia bez zrozumienia
rodacy pamiętamy dziadku zajrzyj tu przypadkiem
zamieszkaj między nami
19 grudnia 2025
sam53
19 grudnia 2025
wiesiek
19 grudnia 2025
Jaga
19 grudnia 2025
sam53
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53