19 stycznia 2015
ubrana w sen
szeptem układam cię do snu
srebrny szal utkany z gwiazd
szelest liści pieści zmysły
na wodzie dzikie kaczki
głęboko śnisz okryłem cię ciepłem słów
świt zbudzi jasne myśli wypłyną na powierzchnię
opowiesz jak było w tej krainie
po drugiej stronie dni płyną wolniej
krople rosy błyszcza gdy słońce na nie patrzy
za oknem szmer wiatru koi ból stratę
śnisz gdy za oknem deszcz moczy wszystko na swej drodze
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro