5 stycznia 2015
zatopiony w sen
usnę
zatopiony w bursztynie owada snem
myśli spokojem otoczą ziemię
niepotrzebna atmosfera
ani nic
złości nie będziesz wołać
jej nie będzie
nienawiść i grzech spadną poniżej dna
na antypodach gdzie diabeł zanurzy sznur i spłonie
na drzewie twardym konarze od złego
popiół rozwieje wiatr w przestrzeni
serc biciem połączy więź
w harmonii popłyną słowa do Boga
śnię o dniach pełnych zgody
życie nam się należy
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek