8 listopada 2014
cicho
świtem spoczywają cienkie liście
pokryte rosą grube krople
srebrzy pajęczyna pająk śpi na gałązce
babim latem opleciona kora sosen
poziomki barwią przestrzeń krwawym kolorem
konwalie kuszą zapachem białym kwiatem
dumne paprocie krzątają się w koło dębu
brzozy biało szare na krzyże wycięte młode
wyrosły dorodne jagody czarne oczy patrzą
skubnij a zakwitną w ustach zabarwią
szczaw kwaśny na zupę zerwę liście lancetowate
cisza gra las budzi się ze snu śpiew ptaków
strumień szumi obmywa kamienne słowa
otoczaki pod nimi dwa patyczki
rak co chodzi na raka
leśne duchy jak cienie
bezszelestnie bez ciebie
miłość układa pasjansa z liści
mchy naciągają wodę chłoną myśli zdrowe
6 lipca 2025
violetta
6 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
Yaro
5 lipca 2025
dobrosław77
5 lipca 2025
violetta
5 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
5 lipca 2025
Arsis
5 lipca 2025
jeśli tylko
5 lipca 2025
jeśli tylko
4 lipca 2025
Jaga