5 listopada 2014
babciu do ciebie piszę
o niej ten wiersz
jeszcze gdy byłem mały
była przy mnie
na zawsze słońcem na niebie
w dużym pokoju z szafy pachniało naftaliną
może bardziej wyczuwalny
nie wiem jak opisać
lubiłem ten zapach mole się wkurzały
czytała książki siedziałem na kolanach
nauczyła modlitw
odeszła nawet dobrze z nią nie porozmawiałem
tyle spraw krótkie chwile
umarła na niby
żyje w mojej głowie
nadal myślę o niej
choć omija mnie rzeczywistość
jesteś na zawsze bardzo blisko
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 września 2024
Bieszczadysam53
26 września 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 września 2024
od zawszeYaro