5 listopada 2014
babciu do ciebie piszę
o niej ten wiersz
jeszcze gdy byłem mały
była przy mnie
na zawsze słońcem na niebie
w dużym pokoju z szafy pachniało naftaliną
może bardziej wyczuwalny
nie wiem jak opisać
lubiłem ten zapach mole się wkurzały
czytała książki siedziałem na kolanach
nauczyła modlitw
odeszła nawet dobrze z nią nie porozmawiałem
tyle spraw krótkie chwile
umarła na niby
żyje w mojej głowie
nadal myślę o niej
choć omija mnie rzeczywistość
jesteś na zawsze bardzo blisko
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.
14 listopada 2024
0004.
14 listopada 2024
święta - dzieci przyjadąsam53