24 października 2014
jak na wozie
w dłoniach ściskam krótko
jak lejce trzymam nerwy
kiedy podróż życiem mi się przyśni
spokojna pełna obrazów pozytywnych myśli
przy tym wozie pędzą konie prawie galopem
omijam życie całkiem bokiem o pół kroku
drzewa jak natchnione prężą korony
liście spadają w głębię lecą lekko jak płynie strumyk
listy ludzie ślą długie życzenia parę słów o sobie
życzenia grające kartki wspomnienia tańczą wokół nieba
ważne każde słowo które płynie z serca
echo niesie cząstkę siebie w duszy przestrzeń niezbadaną
świat smaga mnie życiem jak wozak konie batem
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi
18 listopada 2024
TO MINIEAtanazy Pernat
18 listopada 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
18 listopada 2024
Trwogadoremi