24 october 2014
jak na wozie
w dłoniach ściskam krótko
jak lejce trzymam nerwy
kiedy podróż życiem mi się przyśni
spokojna pełna obrazów pozytywnych myśli
przy tym wozie pędzą konie prawie galopem
omijam życie całkiem bokiem o pół kroku
drzewa jak natchnione prężą korony
liście spadają w głębię lecą lekko jak płynie strumyk
listy ludzie ślą długie życzenia parę słów o sobie
życzenia grające kartki wspomnienia tańczą wokół nieba
ważne każde słowo które płynie z serca
echo niesie cząstkę siebie w duszy przestrzeń niezbadaną
świat smaga mnie życiem jak wozak konie batem
18 november 2024
0007.
18 november 2024
0006.
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga