18 maja 2014
w nicość ciągną kolejki
pale wbite w ziemię
przybity za wiersze
płoną sumienia
oblane ciekłym grzechem
duch w miejscu ze strachu drepcze
rozerwane serca pożera zwierzę jak bestia
kolejki do nieba jak po chlebem za Gierka
mizerna sytuacja kończy się wiecznie
przetrwają najlepsi mali cisi z odwagą w sercu
splamieni miłością świętą w słowach nadziei
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch