15 kwietnia 2014
z nią mogę wszystko
przepadła nasza miłość
jak list wysłany zaraz po otwarciu poczty
młode lata płyną za rękę z dziewczyną
kołysze się na wietrze wiara
w sercu promyk iskrzy radością
muszka na szybie też ma prawo do miłości
chcę kochać
kochać ciebie i polubić
troski nie ważne odstawiam na bok
idę z poniesionym kołnierzem
obok wspólny świat
dzień kończy się z oddalającym się horyzontem
przez noc będziemy biec jak oswojone dzikie konie
świtem znów napiszę wiersz
w dłoni świeże podam białe pelargonie
6 października 2024
Kanwa i wątekBelamonte/Senograsta
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko