13 marca 2014
furiat
rozkładam myśli po stole
zrzucam sumienia na taboret
rozdzieram uczucia na cząstki
emocje wzbudzają furie
biegnę na oślep w ciemności
sen zbudzonych powiek minie
gałki oczne piłeczki pingpongowe
na horyzoncie mój pogrzeb
krzyż brzozowych wspomnień
cichy las nad brzegiem
zmąconej wody niewinną krwią
nie móc sobie pomóc to ból
w sercu miłość płonie
wrze w żyłach spokój
tętnice otwarte na oścież
9 listopada 2025
violetta
9 listopada 2025
wiesiek
9 listopada 2025
tetu
9 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
8 listopada 2025
sam53
8 listopada 2025
wiesiek
8 listopada 2025
violetta
8 listopada 2025
dobrosław77
8 listopada 2025
ajw
8 listopada 2025
sam53