13 marca 2014
furiat
rozkładam myśli po stole
zrzucam sumienia na taboret
rozdzieram uczucia na cząstki
emocje wzbudzają furie
biegnę na oślep w ciemności
sen zbudzonych powiek minie
gałki oczne piłeczki pingpongowe
na horyzoncie mój pogrzeb
krzyż brzozowych wspomnień
cichy las nad brzegiem
zmąconej wody niewinną krwią
nie móc sobie pomóc to ból
w sercu miłość płonie
wrze w żyłach spokój
tętnice otwarte na oścież
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch