20 lipca 2013
wakacje
szumu wiatru kołysze morską toń
nad morzem cisza zamienia mnie w skałę
słuchałem starych płyt już ich nie ma
zniszczył je czas bezwzględny
zapadam się w piasek
puszczam statki na niebie
jak dziecko bawię się w wspomnienia
na horyzoncie znika życie
cienie przesuwają chmury
na szkle twoje imię namalował pająk
odpływam ostatnim kursem
odpływam znikam za wydmą
morska trawa między zębami
6 października 2024
0610wiesiek
6 października 2024
Kanwa i wątekBelamonte/Senograsta
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro