29 sierpnia 2012
gdy zapłonie
gdy zapłonie niebo ogniem świec
chmury skumulują krople łez
strumieniami popłynie krew
kula przeszywa pierś młodego żołnierza
on tylko pragną wrócić do mamy
tysiące dział zagrają salwą
pochowamy sny po szufladach
zapomnianych zdarzeń losu
6 października 2024
0610wiesiek
6 października 2024
Kanwa i wątekBelamonte/Senograsta
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro